Tagi:

Konsultacje ws. projektu dotyczącego samorządów

Do 11 lutego można zgłaszać uwagi do najnowszej wersji prezydenckiego projektu ustawy samorządowej. Cel ustawy to m.in. zwiększenie wpływu mieszkańców na działanie samorządów, a także stworzenie nowych form współdziałania samorządów. Prace nad zmianami w samorządach rozpoczęły się w Kancelarii Prezydenta jesienią 2010 r. Pierwsza wersja projektu powstała w marcu 2011 r. – został opracowany m.in. na podstawie rekomendacji przedstawianych przez samorządowców i organizacje obywatelskie.

Najnowsza wersja projektu o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego, została opublikowana na stronach prezydenckiej kancelarii pod koniec grudnia ubiegłego roku. Projekt przewiduje prawo mieszkańców do inicjatywy uchwałodawczej, której zasady określałaby rada gminy lub powiatu w swoim statucie. Uelastyczniono też przepisy dotyczące konsultacji społecznych – według projektu nie będą one musiały dotyczyć każdorazowo całego obszaru gminy, a w zależności od potrzeb będą mogły być ograniczone do grupy mieszkańców wyłonionej w oparciu o określone kryterium.

Szczególną formą konsultacji ma być wysłuchanie publiczne. W prezydenckiej propozycji określono katalog projektów uchwał podlegających obowiązkowemu wysłuchaniu na posiedzeniu komisji lub na sesji rady. Projekt zakłada też, że referenda byłyby ważne bez względu na liczbę uczestniczących w nich osób. Wyjątek stanowić by miało referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu wyłonionego w wyborach bezpośrednich – dla ważności takiego referendum konieczna byłaby frekwencja nie mniejsza niż w czasie wyborów tego organu.


Ideologia w uniwersyteckich togach

Dlaczego ideolodzy Gender i Queer w osobach np. prof. Magdaleny Środy i prof. Jacka Kochanowskiego, w liście otwartym atakują osobę Krystyny Pawłowicz? Czy rzeczywiście chodzi obronę ethosu nauki, którą od lat sami czynnie ideologizują zasiadając w radzie naukowej pisma poświeconego tzw. studiom queer INTER ALIA? Skoro celem wymienionych ideologii jest zakłamywanie rzeczywistości prawdy o tożsamości i komplementarności płci, to nic dziwnego, że poglądy i osoba Pani Pawłowicz zaburza ideologom Gender i Queer dobre samopoczucie.

Skoro ci postmodernistyczni „apostołowie” anty wartości dążą do zanegowania obiektywnej rzeczywistości tj. faktu życia jako wartości podstawowej, z której wyrastają wszystkie prawa i obowiązki, faktu bycia kobietą i mężczyzną, matką i ojcem, to konsekwentnie walczą z obrońcami realistycznej wizji, która fakt niepodważalnej wartości życia potwierdza i pragnie wspierać w rozwoju. Skoro chcą panowania anty praw to walczą z obrońcami prawa naturalnego. Skoro ich celem jest zabijanie według wynegocjowanego kryterium, to oni walczą z tą osobą, która staje w obronie życia. Skoro toczą bój poprzez demoralizację i globalizację rewolucji seksualnej, to walczą z tą osobą która się temu przeciwstawia. Skoro pragną nowej utopii, to walczą z tą osobą która odwołuje się do rzeczywistości danej i prawdy rozumianej jako zgodność myśli z rzeczywistością.

Ich walka jest cyniczna. Posługuje się pojęciami klasycznymi do zwalczania cywilizacji, z których te pojęcia wyrosły. Tak się tworzy językowe zamieszanie, by tym sposobem unicestwić realne znaczenie pojęć i aby je zdekonstruować. Permanentna rewolucja socjalistyczna, rewolucja codzienności, którą przeprowadzają neomarksisci, postmoderniści zmierza do unicestwienia rzeczywistości obiektywnej. Temu służy tworzenie coraz to nowych utopii. Nowomowa i nowa globalna etyka mają zastąpić etykę dobrze ukształtowanego sumienia – etykę Dekalogu i język Objawienia. (analizę i klucz do tych zagadnień szerzej:M.A. Peeters Globalizacja rewolucji kulturowej Zachodu, WSL 2010; Rozmowy Niedokończone z Księdzem Prof. Tadeuszem Guzem lat 2006-2007, WSL 2012)


Przygoda z Akademią

Akademia Piłkarska Szydłowiec przygotowała specjalną ofertę zajęć dla dzieci, które na sportowo w "towarzystwie" piłki nożnej chcą spędzić swój wolny czas w ferie zimowe. Na zajęcia w Akademii zapraszamy nie tylko swych adeptów, ale wszystkie dzieci chętne do wzięcia udziału w "zabawach" treningowych Akademii.

Dla dzieci z rocznika 2003-2004 została ponadto przygotowana niespodzianka w postaci meczu sparingowego z drużyną Broni Radom. Poniżej podajemy harmonogram zajęć. Więcej informacji można uzyskać pod nr tel. 608-430-568. Zapraszamy również do odwiedzania naszej strony internetowej www.akademiapilkarskaszydlowiec.com

Zmiana terminów, miejsca zająć oraz podziału grup wiekowych w pierwszy i drugi tydzień ferii zimowych. W czasie ferii obowiązywał będzie podział na dwie, a nie jak wcześniej trzy grupy wiekowe, mianowicie rocznik 2005 i młodsi oraz 2004 i starsi. Po feriach wracamy do terminów i podziału grup obowiązującego przed feriami.


Tagi: , ,

Częstochowa: Msza św. w intencji dziennikarzy i świata mediów

Niech rozwój techniki i technologii nie odsuwa na drugi plan prawdy - zaapelował 24 stycznia do ludzi mediów abp Wacław Depo metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP, który przewodniczył Mszy św. w intencji ludzi mediów w kościele rektorskim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie.

Msze św. metropolitą częstochowskim koncelebrowali: ks. inf. Marian Mikołajczyk wikariusz generalny archidiecezji częstochowskiej, ks. inf. Ireneusz Skubiś, redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” i wikariusz biskupi ds. mediów w archidiecezji częstochowskiej, ks. Teofil Siudy redaktor Częstochowskich Studiów Teologicznych, o. Dariusz Cichor, definitor generalny zakonu paulinów i przewodniczący komisji ds. mediów przy Kurii Generalnej zakonu paulinów, ks. Tomasz Lubaś dyrektor generalny Edycji Świętego Pawła, ks. Mikołaj Węgrzyn, księża redaktorzy z „Niedzieli”: ks. Jacek Molka i ks. Mariusz Frukacz oraz ks. Piotr Zaborski dyrektor Archidiecezjalnego Radia Fiat i rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej.

  • Św. Franciszek Salezy był człowiekiem niezwykłej twórczości. Musimy czerpać z jego serca i myśli – mówił na początku Mszy św. ks. inf. Ireneusz Skubiś.

W homilii abp Wacław Depo przypomniał, że osoby pracujące w środkach społecznego przekazu „są współpracownikami prawdy”- Środki społecznego przekazu to bardzo ważne pole służby człowiekowi poprzez prawdę- mówił abp Depo.


Prymas Glemp spocznie w katedrze warszawskiej

Trzy dni, od 26 do 28 stycznia, będą trwały uroczystości pogrzebowe zmarłego przedwczoraj prymasa seniora kard. Józefa Glempa – poinformował wczoraj na konferencji prasowej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Prymas senior zostanie pochowany w poniedziałek w krypcie archikatedry św. Jana Chrzciciela, zgodnie ze swoją wolą wyrażoną w testamencie.

Dziennikarze pytali kard. Nycz, dlaczego prymas senior nie zostanie pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej, która była jego dziełem. – To pytanie jest zasadne, ponieważ świątynia powstała z inicjatywy kard. Glempa, on zapoczątkował budowę i ją prowadził – przyznał kard. Nycz. – Równocześnie jednak kardynał bardzo cenił sobie bycie prymasem i arcybiskupem warszawskim oraz cenił sobie prawo, jakie przysługuje arcybiskupom do bycia pochowanym w swojej katedrze, w tym przypadku w katedrze warszawskiej. Taką wolę wyraził w testamencie i nie będziemy tego zmieniać” – powiedział kard. Nycz. Podkreślił, że w archikatedrze warszawskiej chowani byli królowie, prezydenci, a przede wszystkim arcybiskupi warszawscy. Kard. Glemp pochowany zostanie w podziemiach archikatedry, w sarkofagu, w którym przez lata spoczywało ciało św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Prymas senior będzie spoczywał obok sarkofagu kard. Augusta Hlonda.

Jak podkreślił metropolita warszawski, uroczystości pogrzebowe ks. prymasa seniora potrwają trzy dni, aby mieszkańcy stolicy mieli okazję go pożegnać. Zważywszy na to, że archikatedra warszawska nie może pomieścić dużej liczby osób, gdyby uroczystości trwały tylko jeden dzień, nie wszyscy mieliby możliwość pożegnania prymasa seniora. Warszawiacy będą mieli więc okazję modlić się przy trumnie zmarłego w kościele sióstr wizytek w sobotę i w bazylice św. Krzyża w niedzielę. Pytany o testament kard. Glempa, metropolita warszawski powiedział, że zostanie on upubliczniony, ale najpierw musi zapoznać się z jego częścią rodzina – do czego ma prawo. – Nie ma w nim niczego, czego nie można by opublikować, część duchową i podziękowania odczytam na pogrzebie – powiedział kard. Nycz. – Nie zawiera tajemnych rzeczy, to piękny testament. Pytany o listę gości na pogrzebie kard. Glempa, metropolita warszawski powiedział, że poinformowano wszystkie episkopaty Europy oraz Stolicę Apostolską, z której zostanie wysłany delegat. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto to będzie. Prawdopodobnie w uroczystości pogrzebowej będzie uczestniczył prezydent RP Bronisław Komorowski, który odwiedził prymasa-seniora na kilka dni przed jego śmiercią. Kard. Nycz dodał, że spodziewa się też przyjazdu hierarchów z Kolegium Kardynalskiego. – Prymas Glemp był jednym z najstarszych według nominacji kardynałem, 2 lutego obchodzilibyśmy 30. rocznicę jego kardynalatu, więc wielu jego „kolegów” już umarło, ale spodziewamy się kard. Lluisa Martineza Sistacha z Barcelony oraz kard. Joachima Meisnera z Kolonii – powiedział kard. Nycz. Przybędą też hierarchowie z Białorusi, Rosji i Ukrainy oraz kapłani z czterech diecezji – wyświęceni przez kard. Glempa. Na pogrzeb przybędzie też kard. Dominik Duka, prymas Czech.


Tagi:

Czarne BMW na słupie energetycznym i nocna akcja strażaków

Padający wieczorem śnieg i zimowe warunki drogowe, musiały zaskoczyć kierowcę czarnej limuzyny marki BMW, poruszającego się ulica Kolejową, bowiem samochód wjechał do rowu i zatrzymał się na słupie energetycznym. Na szczęście według informacji policji, obyło się bez ofiar. Konieczna była interwencja służb energetycznych, a także odholowanie uszkodzonego pojazdu.

W innym rejonie miasta do nocnej, nietypowej akcji wyruszyli z kolei strażacy. Pobierali oni wodę z zalewu i wylewali ją na tworzone lodowiska. Przy ulicy Folwarcznej na placu szkolnym już od wczoraj wylewano wodę, tworząc warstwę po warstwie lód.

Czy operacja ”lodowisko” się uda nie byli pewni sami jej twórcy. Wrogiem lodu jest, co oczywiste dodatnia temperatura, ale także intensywne opady śniegu. Na ferie miejsce do jazdy na łyżwach, w Szydłowcu przydałoby się bardzo, oby więc prace te zakończyły się sukcesem. Dzieci i młodzież, a także dorośli o ile pogoda pozwoli, mogliby skorzystac z tej formy rekreacji. Szkoda tylko, że na bardziej niezależne od pogody rozwiązania póki, co w Szydłowcu się nie zanosi.


Tagi:

Skrzywdzeni, oburzeni i bezradni

Wykup działek przeprowadzony w związku z budową pięknej ulicy, prowadzony z mocy prawa na wniosek Inwestora, przyniósł wielu właścicielom działek finansowe rozczarowanie, tym boleśniejsze, że sąsiedzi obok za podobne nieużytki dostawali nawet 10 razy tyle pieniędzy.

Mechanizm działania był stosunkowo prosty, wystarczyło mieć proroczy sen, intuicje, czy tajemniczą wiedzę, że na pięknej, polnej drodze, będzie za pewien czas znacząca inwestycja. Odpowiednio wcześniej, kiedy inni tej wiedzy, szczęścia czy też intuicji nie mieli, tenże i ugór, zarośnięty krzakami, spokojnie mozna było, za niewielką kwotę zakupić. Następnie nowy właściciel, korzystając ze swych ze swych praw doprowadzał przy życzliwej pomocy, do uzyskania pozwolenia na budowę czegokolwiek na tejże nadal zarośnietej krzakami działce, aby w czasie, kiedy już decyzja o budowie ulicy zapadła, skorzystać na tym, bowiem wycena rynkowa takiej działki prowadzona przez rzeczoznawcę, była o wiele wyższa. Inwestor, czyli gmina przy wykupie zaś płaciła, na podstawie decyzji administracyjnej, taką sumę jaka jest w wycenie rzeczoznawcy.

I tak jedno pole wycenione zostało na kika tysięcy polskich złotych, a podobne leżące obok na kilkadziesiąt tysięcy tychże złotychi. Rodzi się tylko pytanie, czy „rolnicy” byli tacy niedoinformowani i nie zaradni, a posiadacze działek budowlanych tacy w czepku urodzeni i przewidujący. Czy raczej działały tutaj inne jeszcze mechanizmy związane z określonym lobby, biorąc pod uwagę determinację w działaniu. Ile takich pięknych budów jest w naszym Kraju?


Warszawa: pogrzeb Jadwigi Kaczyńskiej

W bazylice Św. Krzyża w Warszawie sprawowana była Msza św. pogrzebowa Jadwigi Kaczyńskiej. Eucharystii przewodniczy kard. Kazimierz Nycz, obecni byli hierarchowie abp Sławoj Leszek Głódź z Gdańska, abp Andrzej Dzięga ze Szczecina, bp Wiesław Mering z Włocławka i bp Antoni Dydycz z Drohiczyna i kilkudziesięciu duchownych. Odczytano też list kondolencyjny kard. Stanisława Dziwisz. W Mszy św. pogrzebowej uczestniczyli licznie mieszkańcy Warszawy oraz przybysze z wielu stron Polski, przedstawiciele urzędu prezydenckiego, rządu i władz państwowych, Sejmu i Senatu z marszałkami, uniwersytetów, świata nauki i kultury, służb mundurowych Wojska Polskiego i Policji, OSP, służb leśnych i porządkowych, kombatanci, harcerze, działacze „Solidarności”, przedstawiciele partii politycznych.

W homilii bp Antoni Dydycz podkreślił, że Jadwiga Kaczyńska była osobą powszechnie znaną i szanowaną. Przytoczył wspomnienia o domu, jaki stworzyła: był to dom starannego wychowania, w którym czytało się głośno ważne lektury, rozmawiało z dziećmi o świecie. Bp Dydycz dodał, że siły do wypełniania posłannictwa żony i matki czerpała z modlitwy. Biskup przypomniał pokrótce życiorys Jadwigi Kaczyńskiej, z domu Jasiewicz. Urodziła się w 1926 roku w rodzinie o ziemiańskich tradycjach, wychowana została w duchu chrześcijańskiego etosu polskiej inteligencji. Wpojono jej przekonanie, że praca i wszelka działalności winny być ukierunkowane na dobro Polski. Podczas II wojny światowej Jadwiga jako nastolatka wstąpiła do Szarych Szeregów, gdzie była sanitariuszką. Po wojnie ukończyła studia polonistyczne, pracowała w Polskiej Akademii Nauk, a także w warszawskich liceach. Po wyjściu za mąż za Rajmunda Kaczyńskiego, żołnierza armii Krajowej, i urodzeniu bliźniąt Jarosława i Lecha, poświęciła się ich wychowaniu opartemu na chrześcijańskich zasadach, umiłowaniu Polski i zamiłowaniu do książek. Zaszczepiła synom przekonanie, że miłość ojczyzny każe czynić również rzeczy niebezpieczne. Biskup wspominał zmarłą jako osobę z darem opowiadania, poczuciem humoru, lubiącą ludzi, rozmowy i spotkania, zawsze pogodną i życzliwą, która znosiła dzielnie chorobę i cierpienia. Wspomniał o tym, że w ostatnich latach czuwał przy niej syn Jarosław, a wsparcia, także duchowego, udzielały siostry franciszkanki od cierpiących. – Jadwiga Kaczyńska wierzyła w Boga i była wdzięczna za dar TV TRWAM i Radia Maryja – dodał.

Na zakończenie uroczystości w bazylice Św. Krzyża wspomnieniem o swojej matce podzielił się Jarosław Kaczyński, przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości. Mówił, że była osobą bardzo skromną, cichą, spokojną, była sympatyczna i zjednywała sobie ludzi. Z jej pokoju, gdy odwiedzali ją goście – także w ostatnich tygodniach życia - dobiegał śmiech. Nie potrafiła jednak zabiegać o swoje sprawy, a życia nie traktowała w kategoriach kariery. Poświęciła dzieciom znaczną część życia - podkreślił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył przy tym, że od wczesnej młodości stawała w obronie zasad i wartości, w które wierzyła. Między innymi broniła prawa nauczyciela do tego, by nauczać historii polskiej literatury zgodnie z prawdą, by uwzględniać katolickich autorów, takich jak Mikołaja Sępa Szarzyńskiego. Jarosław Kaczyński podkreślał, że jego mama miała wiarę, której można było jej zazdrościć, wyniesioną od ludzi XIX wieku, a wpojona jej przez jej dziadków. Cechował ją także patriotyzm i niezachwiany charakter. Prezes PiS zacytował słowa modlitwy do św. Józefa, którą ułożył papież Leon XIII: „pobożnie żyć, święcie umierać i wiecznego szczęścia w niebie dostąpić”. - Ja wiem, że mama żyła pobożnie, umierała święcie, proszę Boga o to, by dostąpiła wiecznego szczęścia - powiedział. Jadwiga Kaczyńska zmarła w czwartek wczesnym popołudniem w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów w Warszawie, gdzie przebywała od dłuższego czasu. Miała 87 lat. Została pochowana w grobowcu rodzinnym, na warszawskich Starych Powązkach.


Tagi: ,

Ks. Marek Adamczyk o premiach dla marszałków - wątpliwości natury etycznej

Byłoby hipokryzją mówienie, że jest to tylko problem tej ekipy rządzącej - w ten sposób socjolog ks. Marek Adamczyk komentuje przyznane premie dla marszałków Sejmu w wysokości prawie ćwierć miliona złotych oraz marszałków Senatu w wysokości 100 tysięcy złotych. Premię dla marszałek przyznali wicemarszałkowie, zaś dla wicemarszałków przyznała sama marszałek.

Ks. Adamczyk powiedział, że dopuszczalne jest pewne zróżnicowanie płac na względu na odpowiedzialność, kompetencje, czy efektywność, lecz problemem pozostaje skala tego zróżnicowania. - W czasie, kiedy mówimy o zaciskaniu pasa, premia w wysokości 45 tys. złotych dla jednej osoby - w przeliczeniu na miesięczne zarobki - daje nam kwotę ponad 3 tys. złotych. Do społeczeństwa został wysłany bardzo nieczytelny sygnał. Z jednej strony mówi się o oszczędzaniu, a z drugiej strony pokazuje się, że elity polityczne nie chcą uczestniczyć w tym procesie. Wątpliwości budzi także tryb przyznania premii. Z punktu prawnego wszystko wygląda przejrzyście, ale jeśli marszałek przyznaje premie swoim zastępcom, a ci z kolei pani marszałek, to jesteśmy świadkami robienia sobie przysług kosztem państwa. Owszem byłoby hipokryzją mówienie, że jest to tylko problem tej ekipy rządzącej. To pewna mentalność, sposób myślenia, który od dawna jest obecny w życiu politycznym. Nie wiem, na ile politycy potrafią dbać o dobro wspólne, to ocenią wyborcą, ale czuję, że potrafią dbać o swoje dobro - powiedział ks. Marek Adamczyk.

Jak informuje TVPInfo, 45 tys. zł premii za poprzedni rok pracy otrzyma marszałek Sejmu Ewa Kopacz, zaś pięcioro wicemarszałków - po 40 tys. zł. Łączna suma nagród dla prezydium izby wynosi prawie ćwierć miliona złotych. Premie dla marszałek przyznali wicemarszałkowie, zaś dla wicemarszałków przyznała sama marszałek. Ewa Kopacz powiedziała, że Sejm nie jest tylko miejscem stanowienia prawa, ale i "zakładem pracy". Ona zaś, jako marszałek Sejmu, ma obowiązek oceniania swoich podwładnych, czyli członków prezydium izby. Marszałek - jak mówiła dziś w Sejmie - wysoko oceniła ich pracę i przyznała im nagrody. Ewa Kopacz przypomniała, że nagrody przyznawali też marszałkowie poprzednich kadencji. Uchyliła się jednak od odpowiedzi na pytanie dziennikarki, czy przyznawanie takich nagród jest etyczne w sytuacji, gdy apeluje się do obywateli o zaciskanie pasa.


Spotkanie rodzin DK

W gościnnych murach Wyższego Seminarium Duchownego 20 stycznia odbyło się spotkanie animatorów rodzin Domowego Kościoła. W czasie kilkugodzinnego spotkania odpowiedzialni za prace ruchu Ania i Marek Kwiatkowscy oraz moderatorzy ks. Grzegorz Lipiec, ks. Maciej Korczyński i s. Anna Baćmaga, przedstawili bieżące sprawy Ruchu. Z koncertem kolęd wystąpił obchodzący w 2013 roku 20 lecie działalności Chór Mieszany „Campanella”, z II Liceum im. Marii Konopnickiej w Radomia, pod kierunkiem Marii Wrześińskiej-Siczek.

W uroczystej Eucharystii koncelebrowanej przez księży moderatorów pod przewodnictwem ordynariusza radomskiego ks. bp. Henryka Tomasika modlono się w intencji rodzin, w szczególności rodzin zrzeszonych w tej wspólnocie rodzin katolickich.

W kazaniu ks. bp H. Tomasik w nawiązaniu do czytań biblijnych, opisujących powołanie prorockie Izajasza i cud uczyniony na prośbę Maryi, przez Pana Jezusa w kanie Galilejskiej podkreślił znaczenie narzeczeństwa i małżeństwa, które są darem i tajemnicą zarazem. Do tej miłości, Bóg porównuje swoją miłość do Ludu Wybranego. Miłość wyrażającą się w powołaniu proroków i w misji Syna Bożego, który przeszedł dobrze czyniąc. Na weselu w Kanie obdarowywuje małżonków i weselników i objawia swoją chwałę.


Śmierć każdego człowieka umniejsza nas, tym bardziej śmierć niewinnego dziecka

Wystarczył jeden wyrok Sądu Najwyższego USA by zmienić regulacje prawne w kwestii ochrony życia nienarodzonych w całym kraju. W tym roku mija 40 lat od sprawy Roe przeciwko Wade. W konsekwencji haniebnego orzeczenia sądu w USA wciąż są zabijane bezbronne, nienarodzone dzieci. Od tego momentu zginęło ich przed narodzeniem około 55 mln.

Do czasu wyroku z 22 stycznia 1973 roku Sąd Najwyższy dawał pierwszeństwo ochronie życia nie tylko matce, ale także poczętemu dziecku. Orzeczenie w sprawie Roe przeciwko Wade zapoczątkowało linię orzeczniczą Sądu Najwyższego zmierzającą przede wszystkim do zagwarantowania kobiecie prawa do dokonania aborcji.

Konsekwencją tak radykalnej zmiany stanowiska była konieczność zmian w przepisach prawa stanowionego i „dostosowanie” ich do gwarantowanego, zdaniem Sądu Najwyższego, prawa kobiety do decydowania o urodzeniu dziecka.


Modlitwy w intencji powstańców styczniowych pod krzyżem Romualda Traugutta

W Warszawie 21 stycznia, z udziałem wojska oraz parlamentarzystów odbył się capstrzyk styczniowy dla uczczenia 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Na stokach Cytadeli Warszawskiej, pod krzyżem znajdującym się w prawdopodobnym miejscu stracenia, ostatniego dyktatora Powstania Romualda Traugutta oraz pięciu jego towarzyszy odmówione zostały modlitwy ekumeniczne, odczytany został apel poległych, złożone kwiaty i zapalono znicze.

Powstanie Styczniowe było wielkim zrywem ku niepodległości. Kolejnym potwierdzeniem, że Polacy nigdy nie zrezygnują z własnego państwa - powiedział podczas uroczystości minister Tomasz Siemoniak. Szef resortu obrony podkreślił, że capstrzyk styczniowy jest oddaniem hołdu tym, "którzy są symbolami patriotyzmu i poświęcenia dla Ojczyzny". - Dziś z czcią przypominamy blisko 200 tysięcy powstańców,. Z odwagą wystąpili przeciw największej w Europie armii. I walczyli z nią skutecznie przez prawie dwa lata. Co więcej – potrafili zorganizować dobrze funkcjonujące państwo podziemne i zjednoczyć wokół tej idei miliony rodaków. To właśnie było ich największym zwycięstwem - dodał minister Siemoniak.

Minister ON podkreślił, że oddając cześć uczestnikom Powstania, powinno sie myśleć także o ich spadkobiercach - współczesnych żołnierzach. - Ich służba, pełniona często z dala od kraju, ma to samo źródło - patriotyzm i obowiązek - podkreślił.


Tagi: ,

Zima śniegu nasypała

Opady śniegu było przez ostatnie kilka dni na tyle obfite, że poruszanie się po drogach i chodnikach jest bardzo trudne. W Szydłowcu leży całkiem sporo białego puchu, a z każdą godziną przybywa go więcej. Na szydłowieckich drogach pojawiły się niecodzienne pojazdy, jak sanki zaprzężone w konie. Czyżby był to sposób na drogowców, którym trudno poradzić sobie z ciągle padającym śniegiem. Dzisiaj bowiem warunki na drogach były bardzo trudne.

Prognozy pogody zapowiadają, w nocy z poniedziałku na wtorek (21/22.01) opady śniegu prawie we wszystkich regionach kraju, ale obfite będą tylko miejscami na Śląsku, Mazowszu, Podlasiu i Lubelszczyźnie. W regionach południowo-wschodnich deszcz zacznie miejscami przechodzić w deszcz ze śniegiem, dlatego wszystkich kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność Na baczności powinni się mieć także piesi, ponieważ chodniki są śliskie i nie trudno o poślizgnięcie się, a wówczas kłopoty gotowe.

Na minus temperatury w tej części kraju przejdą dopiero jutro, wtedy też możliwe są opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Z biegiem dnia deszcz przejdzie w śnieg i wówczas na południu i południowym wschodzie może sypnąć mocniej. W pozostałych regionach kraju opady śniegu słabe, w dodatku systematycznie zanikające. W ciągu kilkudziesięciu godzin najwięcej śniegu spadnie w pasie od Śląska przez Ziemię Łódzką i Mazowsze po Podlasie i Lubelszczyznę. Przeważnie pokrywa śnieżna wzrośnie o 5-10 cm, ale punktowo może przybyć nawet 15 cm białego puchu.


Szydłowiecki proboszcz katechetą śp. Jadwigi Kaczyńskiej

Jadwiga Kaczyńska, z domu Jasiewicz, urodziła się 31 grudnia 1926 roku w Starachowicach. Matka Jarosława i tragicznie zmarłego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, była silnie związana z historią pobliskich Starachowic. Podczas wojny mieszkała wraz z rodziną na starachowickim osiedlu Bugaj.

W latach II wojny światowej była harcerką Szarych Szeregów. Wstąpiła do konspiracyjnego harcerstwa w 1941 r., miała wówczas 14 lat. Nadano jej pseudonim „Bratek”, należała do zastępu „Zioło” w drużynie im. Emilii Plater, zrzeszającego łączniczki. Jeszcze, jako uczennica szkoły powszechnej zdobyła krzyż harcerski. Po przyspieszonym kursie medycznym skierowano ją do pracy w starachowickim szpitalu, gdzie pierwsze miesiące spędziła pracują w ambulatorium a potem na oddziale chirurgii, gdzie trafiali żołnierze ranni w akcji "Burza".

W 1946 r. ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Starachowicach i tutaj znajdujemy epizod z jej życia, który łączy się poprzez osobę księdza prefekta z Szydłowcem, oto bowiem tym katechetą był ksiądz Józef Słaby, który w latach 1973-1992 był proboszczem naszej parafii pw. św. Zygmunta w Szydłowcu.


CRISTIADA - odkłamywanie świata

W epoce wszechpanującej tandety, kiedy jesteśmy bombardowani z ekranów plazmy nierealnymi historiami, na przemian z okultystycznymi przekazami podprogowymi, pojawienie się czegoś wartościowego, przechodzi bez echa. Na szczęście są w świcie tacy artyści, rzucający wyzwanie libertyńskiej rzeczywistości, którzy potrafią wydobyć z czeluści dziejów fakty, zgoła niewygodne dla postępowego świata- wydobyć je i ubrać w formę sztuki filmowej z przekonaniem, że trafi to do mas z pożytkiem doczesnym.

Wyzwania tego podjął się Pablo Barroso i nakręcił „For Greater Glory: The True Story of Cristiada” - film, który może zapoczątkować w końcu nowy rozdział globalnego kina „tematów niebezpiecznych”. Skoro mamy sztukę globalną wyzutą z wszelkich wartości tożsamościowych, być może nadszedł czas na sztukę globalną, odwołującą się do tożsamości poszczególnych państw i narodów. Problem polega na tym, że taka idea nie może liczyć na wsparcie światowych mediów, rządów i organizacji kulturalnych. Nic dziwnego więc, iż dzieło Barroso obłożone zostało anatemą milczenia, niczym katolicy w Meksyku. Znając jednak siłę Prawdy, możemy być pewni, że i bez pomocy propagandy nowej ery, obraz ten stanie się znany w środowiskach zachowawczych i wszędzie tam, gdzie katolicy doświadczają dyskryminacji.

Obejrzałem z uwagą „Cristiadę”. Chociaż temat filmu jest bardzo specyficzny i szeroki, to trzeba wyrazić uznanie reżyserowi, aktorom i twórcom tego obrazu za pokazanie światu, choćby w tak wąskiej, ale wyrazistej formie tego, co się działo w Meksyku w latach dwudziestych XX wieku. Fakt, iż film ma trudności z dystrybucją jest tylko znakiem, jak dalece świat pogrążył się w niepamięci i nie chce pamiętać o tym, ku czemu teraz sam zmierza. Meksyk, to kraj który obok Francji, Rosji i Hiszpanii poczuł na sobie dobrze swąd ognia rewolucji. To kraj, który miał na gruzach cywilizacji chrześcijańskiej, zbudować raj na ziemi dla ludzkości. Nie bez powodu w końcu wybrał sobie to państwo na emigrację Lejba Bronsztein- Trocki. Meksyk miał się stać „bolszewią” Ameryki, zbudowaną przez masonerię na gruzach katolickiej tradycji. Tematyka poruszona w „Cristiadzie” jest więc odwołaniem się do autentycznych wydarzeń historycznych z tamtego okresu. Jest udaną próbą ukazania światu losu Meksykanów, dotkniętych postępem oraz humanizmem. Oczywiście, wizja reżysera sprowadza się do artystycznego kolażu i akcentuje on tylko kilka wątków. Prawo twórcy do subiektywnej specyfiki, nie powinno nas zniechęcać, a raczej powinno skłaniać bardziej do zagłębiania tego tematu.


Wąchock. Zakończenie Centralnych Obchodów 150 Rocznicy Wybuchu Powstania Styczniowego

Przed historycznym dworkiem Langiewicza, odbyła się zbiórka uczestników. Podczas powstania mieścił się w nim sztab dowódcy. Tablicę pamiątkową odsłonił Zdzisław Kurzyński, z Kancelarii Prezydenta. Umieszczono ją na ścianie budynku. Takie same tablice zostały odsłonięte wcześniej, we wszystkich czterech miastach, w których miały miejsce trzydniowe obchody. Odsłonięcie pomnika generała Mariana Langiewicza, było z kolei kulminacyjnym punktem trzydniowych uroczystości, które połączyły Szydłowiec, Suchedniów, Bodzentyn i Wąchock.

Połączyły województwo mazowieckie i świętokrzyskie, w uczczeniu walki powstańców styczniowych. Mieli oni godną pamięci pokoleń determinację i odwagę do zbrojnego przeciwstawienia zaborczej potędze carską Rosji w celu odzyskanie niepodległości. Przy pomniku Przedstawiciel Kancelarii Prezydenta odczytał osobisty list Bronisława Komorowskiego, był on odczytany w piątek także w Szydłowcu. Uchwałę Senatu RP ustanawiającą rok 2013 Rokiem Powstania Styczniowego, odczytała z kolei senator Beata Gosiewska. Zapisano w uchwale: „Honorując patriotyczne oddanie i szlachetne poświęcenie powstańców styczniowych, spłacamy dług wobec wielu pokoleń Polaków, którzy nie wahali się stanąć do walki w obronie wolności. Marian Langiewicz, dyktator i generał wojsk powstańczych, napisał: „Kraj, który ma takich żołnierzy, musi być wolnym i potężnym. Towarzysze broni! Ojczyzna i historia Was nie zapomni”. Senatorowie podkreślili, że „Trudna historia i bolesne doświadczenia były źródłem siły i wytrwałości w walce o niepodległość całych pokoleń Polaków. Legenda i etos Powstania Styczniowego legły u podstaw odrodzonej Polski, a poświęcenia powstańców doprowadziły do odrodzenia naszej państwowości po 123 latach niewoli w 1918 roku. Z kolei poseł Krzysztof Lipiec odczytał list prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Uchwałę Senatu i list prezesa PiS przyjęto brawami. Odsłonięcia pomnika dokonali wspólnie: wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński, Teresa Heda -Snopkiewicz- córka generała Antoniego Hedy-Szarego, pierwszego inicjatora budowy pomnika, Andrzej Karykowski- przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika w Wąchocku, oraz parlamentarzyści obecni na uroczystości: Krzysztof Lipiec, Maria Zuba, Andrzej Bętkowski i senator Beata Gosiewska. Poświęcenia pomnika dokonał opat klasztoru cystersów w Wąchocku ojciec Eustachy Augustyn. On też przewodniczył uroczystej mszy świętej koncelebrowanej, w której liczny udział wzięli uczestnicy trzydniowych obchodów, jak i mieszkańcy Wąchocka i zaproszeni goście.

W uroczystości Asystę honorową sprawowała Kompania Honorowa 42 Bazy Lotniczej w Radomiu, grała orkiestra dęta, także z tej jednostki. licznie wzięli udział przedstawiciele środowisk kombatanckich i strzeleckich, leśnicy, policjanci. Obecne były władze Wąchocka, Szydłowca, Bodzentyna i Suchedniowa, władze powiatów starachowickiego i skarżyskiego, władze miasta Skarżysko-Kamienna. Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej reprezentował Zdzisław Kurzyński z Kancelarii Prezydenta. Byli wicewojewoda Grzegorz Dziubek i wicemarszałek województwa Jan Maćkowiak. Z Krotoszyna ( wielkopolskie) przybył Ryszard Czauszke- zastępca burmistrza. Krotoszyn to miasto, w którym urodził się Marian Langiewicz. Wcześniej na Polanie Langiewicza, pod Wykusem, było kilkadziesiąt osób z całej Polski na historycznej prelekcji o powstaniu styczniowym, połączonej z harcerskim ogniskiem.


Tagi: , ,

Imieniny Biskupa

W sobotni zimowy wieczór 19 stycznia, w katedrze radomskiej wokół swego biskupa obchodzącego w tym dniu Imieniny i 20 lecie święceń biskupich zgromadziło się setki kapłanów, sióstr zakonnych i wiernych świeckich, aby z nim dziękować i wielbić Boga, źródło wszelkiego dobra i dawcę życia i miłości. Współprzewodniczyli mszy świętej także ks. bp Adam Odzimek oraz opat klasztoru Cystersów z Wąchocka ojciec Ignacy Augustyn.

Kazanie wygłosił ks. bp A. Odzimek, przypomniał w nim piękno Bożej Łaski, która odzwierciedla się w pięknie stworzenia, w pięknie zimy otulającej świat, z którą związane są ważne daty z życia Solenizanta i Jubilata. Mówił - „Pragniemy wspólnie podziękować Panu Bogu za 20 lat posługi apostolskiej Księdza Biskupa Henryka Tomasika. Ciesząc się z 20 lat posługi pasterskiej Księdza Biskupa, módlmy się gorąco w jego intencji.” Na zakończenie mszy Świętek Ordynariuszowi życzenia złożyłi przedstawiciele duchowieństwa, siostry zakonne i rodzina Domowego Kościoła. Po błogosławieństwie na zakończenie mszy świętej z rąk przedstawicieli samorządu mazowieckiego Leszka Ruszczyka i Bożenny Pacholczak, bp. Tomasik otrzymał medal Pro Mazovia. Składających życzenia było bardzo wielu, wśród nich delegacja miasta Radomia z Prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem.

Bp Henryk Tomasik urodził się 4 stycznia 1946 r. w Łukowie. W latach 1963–1969 studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Siedlcach. 31 maja 1969 r. z rąk bp. Jana Mazura przyjął święcenia kapłańskie. Jako wikariusz pracował w parafii Radoryż Kościelny. Potem na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odbywał studia specjalistyczne uwieńczone doktoratem napisanym pod kierunkiem ks. prof. Tadeusza Stycznia. Ks. Tomasik był wykładowcą w WSD w Siedlcach, pracował, jako duszpasterz akademicki oraz pełnił funkcję kapelana siedleckiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Święceń biskupich naszemu ordynariuszowi udzielił Jan Paweł II Było to 6 stycznia 1993 r. w bazylice watykańskiej 21 listopada 1992 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji siedleckiej ze stolicą tytularną Fornos Minore. Święcenia biskupie przyjął 6 stycznia 1993 r. w bazylice św. Piotra na Watykanie z rąk Jana Pawła II. W diecezji siedleckiej pełnił funkcję wikariusza generalnego. 16 października 2009 r. przez Benedykta XVI został mianowany ordynariuszem diecezji radomskiej. 14 listopada 2009 r. odbył się jego ingres do radomskiej katedry Opieki NMP.


Szydłowiecki etap obchodów 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego

W piątkowe popołudnie 18 stycznia, odbył się w Szydłowcu pierwszy etap trzydniowych obchodów 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Honorowy patronat nad centralnymi obchodami, objął prezydent Polski Bronisław Komorowski. Rozpoczęte wczoraj w Szydłowcu rocznicowe uroczystości, są kontynuowane dziś 19 stycznia w Suchedniowie i w Bodzentynie, a w niedzielę 20 stycznia, zwieńczą je patriotyczne-religijne manifestacje w Wąchocku. W 1863 roku w Wąchocku, mieściła się kwatera główna pułkownika Mariana Langiewicza, naczelnika wojska województwa sandomierskiego, w klasztorze cysterskim w tym mieście obozowały oddziały powstańcze. Przy mogile powstańców styczniowych, zostanie odsłonięty pomnik generała Langiewicza i będzie podpisany przez burmistrzów i przewodniczących rad miejskich Szydłowca, Suchedniowa, Bodzentyna i Wąchocka, uroczysty akt upamiętniający 150 rocznicę wybuchu powstania.

Mszę świętą w intencji powstańców i Ojczyzny koncelebrowali wikariusz biskupi ks. infułat Stanisław Pindera, dziekan szydłowiecki ks. kanonik Adam Radzimirski i kapelan strzelców ks.Daniel Struczyk. W kazaniu ks. A. Radzimirski przywołując nauczanie pasterskie Prymasa Tysiąclecia ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego, podkreślił znaczenie ofiary powstańczej, zrywu tak obficie zroszonego krwią, dla zachowania tożsamości narodowej. Przypomniał patriotyczny i religijny wymiar dojrzewania społeczeństwa do wybuchu Powstania. Dysproporcje sił powstańczych do sił zbrojnych zaborcy rosyjskiego. Znaczenie legendy powstańczej dla posiewu niepodległości. Represje carskie wobec uczestników walk powstańczych, w tym także dla duchowieństwa i zakonów.

W krótkim słowie infułat St. Pindera zaapelował abyśmy robili wszystko, co możliwe, aby pamięć o naszych bohaterach nie zaśniedziała, nie porosła mchem zapomnienia. Podał przykład małej Litwy, gdzie nie wahano się ogłosić 2013 roku Rokiem Powstania Styczniowego, gdy tymczasem polski Sejm odrzucił taką inicjatywę.


Tagi:

Rugowanie języka

Z ks. prof. Tadeuszem Guzem, filozofem i teologiem, wykładowcą Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na temat deformacji języka rozmawia Anna Wiejak z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Od wielu lat obserwujemy systematyczne eliminowanie z języka wyrażeń, określeń, sformułowań wywodzących się wprost z Ewangelii. Wydaje się, że marzenie Adorno właśnie się spełnia.

Ma pani redaktor rację, ponieważ ten przedstawiciel nowej lewicy i cały ten nurt neomarksistowski, neoleninowski tzw. szkoły frankfurckiej, on właśnie dąży do całkowitego wyrugowania tego wszystkiego, co nazywamy wiarą chrześcijańską, czy też kulturą chrześcijańską nie tylko z codzienności życia ludzkiego i z całej kultury, lecz także w ogóle z życia człowieka jako człowieka i w związku z tym taka teza jest jak najbardziej zasadną.


VII Marsz szlakiem Powstańców Styczniowych 1863 roku

W 150 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, Związek Strzelecki Oddział Szydłowiec, organizuje podobnie jak w ostatnich kilku latach, marsz szlakiem powstańców styczniowych na trasie: Szydłowiec, Kierz Niedżwiedzi, Zbijów Mały, Mirzec, Wąchock. Po bitwie 22 i 23 stycznia 1863 roku, z Szydłowcu do Wąchocka kierowały się oddziały powstańcze pod dowództwem naczelnika Mariana Langiewicza. Marsz strzelców ma za cel upamiętnienie tamtych wydarzeń, kiedy to zbrojnie wystąpiono przeciwko rosyjskiemu zaborcy. W Szydłowcu już od 9 lat organizowane są z udziałem władz miejskich, powstańcze uroczystości rocznicowe, które zapoczątkowała Kapituła Wolność- Równość - Niepodległość, której przewodniczył brygadier Tadeusz Woś ze Związku Strzeleckiego „Równość-Wolność-Niepodległość”. Złotymi Kotylionami Powstań Narodowych za krzewienie tradycji narodowych i niepodległościowych, zostali odznaczeni liczni obywatel Szydłowca, w tym m.in. proboszcz parafii św. Zygmunta ksiądz AdamRadzimirski, burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Szydłowca Irena Przybyłowska Hanusz, prezes Spólki Comes Marek Sokołowski. Rok 213 Senat RP ogłosił rokiem Powstania Styczniowego.

VII MARSZ SZLAKIEM POWSTAŃCÓW STYCZNIOWYCH Program Marszu: 18 stycznia 2013 r. Szydłowiec Godzina 15 00, Rynek Wielki - Rozpoczęcie uroczystości Godzina 15 20, Kościół pod wezwaniem św. Zygmunta Msza Św. w intencji Ojczyzny i Powstańców 1863 R, złożenie kwiatów Godzina 17 00, Zamek w Szydłowcu, uroczystości główne Godzina 20 00, zakwaterowanie Szydłowiec LO ul. Zamkowa 1 Godzina 22 00 Capstrzyk

19 stycznia 2013 r. Szydłowiec-Kierz Niedźwiedzi-Zbijów Mały-Mirzec Godzina 6 00 Pobudka, śniadanie, Godzina 9 00 wymarsz na trasę marszu z przed pomnika Marszałka J. Piłsudskiego Godzina 11 00 Kierz Niedźwiedzi uroczystości przy mogile powstańczej z 1863 r. Przywitanie gości, modlitwa, Apel Pamięci, Przyrzeczenie Strzeleckie, okolicznościowe przemówienia, poczęstunek, wymarsz na historyczną trasę z 1863 R płk Mariana Langiewicza Godzina 13 30 Szkoła w Zbijowie Małym, program artystyczny, poczęstunek, Godzina 14 00 Zawody cz. I. Godzina 16 30 Mirzec Uroczyste oddanie honorów i zapalenie zniczy (cmentarz w Mircu) Godzina 17 30 Mirzec Akademia Patriotyczna poświęcona Powstaniu Styczniowemu 1863 R Godzina 20 00-22 00 Kolacja, zajęcia edukacyjno - wychowawcze Capstrzyk


Tagi:

Odnowione obiekty publiczne w Szydłowcu

Z udziałem wielu ważnych gości, otworzono dziś podwoje trzech obiektów, przy których zakończono prace rewitalizacyjne w ramach programu odnowy zabytków realizowanego przez gminę Szydłowiec. Oddanie do użytku zmodernizowanych obiektów, ogłosiły salwy armatnie. Artylerzystami byli członkowie wyborowej chorągwi pancernej „Falco” z Szydłowca. Uroczystość rozpoczęła się na Rynku Wielkim, skąd można było zobaczyć w całej okazałości odnowiony Ratusz. Burmistrz Andrzej Jarzyński, w krótkim przemówieniu, podziękował za pomoc i wkład pracy wielu osób, zaangażowanych byli w realizację tych ambitnych zadań. Goście mogli zwiedzić galeryjkę widokową, na szydłowieckim Ratuszu, z czego wielu chętnie skorzystało, chociaż dzień był zimny, pochmurny i mglisty.

W sali recepcyjnej Hotelu Pod Dębem, przecięto symboliczną biało czerwoną wstęgę. Chętni mogli zwiedzić wnętrza Hotelu. Otwarty i poświęcony przez księdza kanonika Adama Radzimirskiego Hotel pod Dębem jest eleganckim obiektem, o ekonomicznym standardzie pokoi. Po rozstrzygnięciu przetargu na operatora tego obiektu, będą tutaj prowadzone usługi hotelarskie. Mieści się w nim trzynaście w pełni wyposażonych pokoi, z 25 miejscami noclegowymi. W obiekcie jest również zaplecze gastronomiczne. Do hotelu dobudowano budynek, gdzie zlokalizowana będzie Informacja Turystyczna.

Następnie uczestnicy uroczystości otwarcia udali się do Centrum Multimedialno - Biblioteczne, na ulicę Kolejową. Tutaj ponownie przecięto wstęgi, a ksiądz dziekan Radzimirski pobłogosławił obiekt. CM-B to bardzo nowoczesny obiekt, dostosowanym w pełni do funkcjonowania w nim biblioteki. Są w nim: sale konferencyjne, czytelnia, zaplecze kuchenne oraz nowoczesny magazyn z dwudziestoma trzema przesuwnymi regałami. Zmieści się w nim księgozbiór, który obecnie magazynowany jest w Bibliotece Miejskiej w Zamku.


Świat według Ciebie

14 stycznia br. w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Szydłowcu, odbyło się uroczyste wręczenie nagród w konkursie dziennikarskim „Świat według Ciebie”. Konkurs miał na celu pobudzenie twórczego myślenia u młodych ludzi, uwrażliwienie na istotne problemy społeczne życia codziennego i rozwijanie dziennikarskich zainteresowań.

To również okazja do ukazania pozytywnych wzorców i utwierdzenia w przekonaniu, że zaangażowanie dziennikarza w promocję ciekawej inicjatywy może wspomóc jej realizację. Konkurs miał zachęcić młodzież do bardziej wnikliwego i zarazem życzliwego obserwowania świata, innych ludzi i siebie samych. To jedyna, stała w kalendarzu imprez naszego powiatu, propozycja dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych mających „zacięcie” dziennikarskie.

Prace, które wpłynęły na konkurs oceniało jury w składzie: Marek Sokołowsk - Przewodniczący Rady Powiatu w Szydłowcu (przewodniczący Jury), Joanna Strzelecka - Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury, Zdrowia i Sportu Starostwa Powiatowego, Dariusz Kucharski - Naczelnik Biura Rady Powiatu w Szydłowcu i Anna Lużyńska – pracownik Starostwa Powiatowego w Szydłowcu.


Tagi:

Samorząd zasada dobra wspólnego, wykład ks. Andrzeja Jędrzejewskiego

Wykład został wygłoszony, z okazji spotkania opłatkowego ponad 130 przedstawicieli samorządów lokalnych, z terenu diecezji radomskiej z ordynariuszem ks. bp. Henrykiem Tomasikiem. Spotkanie to odbyło się 11 stycznia, w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.

Może się wydać pewną niestosownością, że będę chciał do Państwa w tym miejscu i takim czasie powiedzieć kilka słów o polityce. Może się wydać to niestosowne najpierw, dlatego, że ksiądz, a zwłaszcza ksiądz na ambonie nie powinien politykować. Jeśli ktoś tak sądzi, to od razu powiem, że całkowicie z nim się zgadzam, a co ważniejsze, myśląc tak zgadzamy się z dokumentami Kościoła. Nie powiem, więc nawet słowa o polityce w sensie ścisłym, bo uprawianie polityki jest zadaniem katolików świeckich, a w tym, co będę mówił, pozostanę w tzw. metapolityce, a więc w sferze wartości, zasad i norm etycznych, od których także polityka nie może być wolna.

Drugim powodem, dla którego może się komuś niestosowne wydawać mówienie w tym środowisku o polityce czy choćby metapolityce jest to, że przecież samorządowcy często odcinają się od polityki, mówią: „nie jesteśmy politykami”. Nie podzielam takiej opinii. Ci, którzy z mandatu społecznego sprawują władzę w lokalnych społecznościach są politykami. Staje się to dość oczywiste, gdy przytoczymy klasyczną, znaną już od Arystotelesa definicję polityki, wedle, której jest ona działalnością mającą na celu zdobycie, sprawowanie i utrzymanie władzy (technika sprawowania władzy); istotą polityki jest zatem władza w państwie. Nikt przecież nie zakwestionuje, że w politycznym ustroju Rzeczpospolitej, samorządy mają istotny udział w sprawowaniu władzy.


Tagi: , ,

Samorządowy opłatek u Biskupa

Koncertem kolęd i modlitwą słowa rozpoczęło się dzisiejsze spotkanie samorządowców z diecezji radomskiej z ordynariuszem ks. bp. Henrykiem Tomasikiem. Wykład poświęcony zasadzie dobra wspólnego, wygłosił specjalista katolickiej nauki społecznej ks. Andrzej Jędrzejewski. Następnie biskup Henryk Tomasik skierował do samorządowców słowa pozdrowień. Mówił- potrzebni są ludzie sumienia, zatroskani o drugiego człowieka, podziękował im za troskę o sprawy kraju i drugiego człowieka.

Dziękujemy za zaangażowanie w sprawy poszczególnych województw, miast i gmin mówił biskup Tomasik. Dziękujemy za współpracę z kościelnymi instytucjami, za znak troski o człowieka w wymiarze ludzkim i religijnym. Życzymy Bożego światła w rozwiązywaniu wszystkich spraw dotyczących naszej Ojczyzny. Tak bardzo potrzebni są ludzie sumienia, zatroskani o drugiego człowieka, ludzie, którzy pokazują jak troszczyć się o dobro wspólne - mówił biskup radomski.

W referacie ks. Jędrzejewski omówił temat Polityka a dobro wspólne. Pojęcie polityka, jest dzisiaj raczej niechętnie używane. Dominujący we współczesnej kulturze indywidualny liberalizm promuje raczej dążenia do własnego dobra. Wobec takich tendencji, tym bardziej trzeba wołać o przywrócenie należnej rangi dobra wspólnego. Jeśli zabraknie jednoczącej siły dobra wspólnego, nasze społeczeństwo będzie stawało się bezkształtną zbiorowością szukającą przeciwko innym realizacji własnych interesów. To wielki problem w Polsce. Radykalne spory na górze odbijają się mocno na dole. Mamy niezwykle podzielone społeczeństwo - mówił ks. Jędrzejewski. Dodał, że polityka nie może być walką o władzę i grą interesów.


Tagi: , ,

Graniczna konferencja w KOP-ie

W Zespole Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza w Szydłowcu, 10 stycznia na konferencji poświęconej przygotowaniu uczniów klas licealnych „ochrona granicy państwowej” do pracy w Straży Granicznej wzięło udział ponad 50 osób. W tym przedstawiciele pięciu Szkół współpracujących z Nadwiślańskim Oddziałem Straży Granicznej w zakresie prowadzenia klas o takim profilu kształcenia: ZSO im. Ireny Sendlerowej nr 4 w Łodzi, ZSZ im. Marszałka Franciszka Bielińskiego w Górze Kalwarii, LO im. Janusza Korczaka w Więcborku koło Bydgoszczy, Zespołu Szkół im Michała Konarskiego w Warszawie i ZS im KOP w Szydłowcu.

Licznie reprezentowani byli przedstawiciele Szkół wyższych prowadzących kierunki studiów związanych z bezpieczeństwem: Akademii Obrony Narodowej w Warszawie i Akademii Humanistycznej w Pułtusku, a także ogólnopolskiej sieci Szkół Certus. Licznie reprezentowani byli przedstawiciele Staży Granicznej i samorządowcy z powiatu szydłowieckiego oraz z województwa świętokrzyskiego. W czasie konferencji zaprezentowano między innymi dorobek szkół w zakresie kształcenia w klasach ochrona granicy, rolę i zadania Straży Granicznej, zasady naboru do służby oraz system szkolenia w SG, a także możliwości wprowadzenia wspólnego regulaminu klas. Niestety z powodu nieprzybycia przedstawiciela Komendy Głównej SG nie został poruszony temat możliwości wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach dotyczących naboru do służby w SG w zakresie uproszczenia procedur naboru dla absolwentów klas ochrona granicy państwowej. Przedstawiciele wyższych uczelni przedstawili swoje propozycje kierunków studiów dostosowanych do potrzeb bezpieczeństwa państwa, ochrony portów lotniczych i granic.

Konferencja zdaniem uczestników była bardzo udana, dała możliwość wymiany doświadczeń i zainspirowała do kolejnych działań w zakresie doskonalenia procesu edukacji i wychowania w klasach granicznych. Głównymi celami konferencji było, bowiem wypracowanie zasad: Kształtowania wśród młodzieży cech osobowości niezbędnych do wykonywania zawodu funkcjonariusza SG Wypracowania odpowiednich metod kształcenia i wychowania uczniów oraz ich przygotowania do nauki w szkołach wyższych i sprostaniu wymaganiom współczesnego świata. Przygotowanie uczniów do zadań o charakterze ochronnym, obronnym, a także działania w sytuacjach kryzysowych. Przygotowania uczniów do zadań ratowniczych, w nagłych stanach zagrożenia życia oraz innych losowych wypadkach. Rozwijanie umiejętności dowódczo-organizacycjnych, w zakresie komunikowania się i kierowania zespołem. Kształcenia i wychowania w duchu tolerancji i humanizmu, przekazywanie wiedzy o społeczeństwie i problemach społecznych, ekonomicznych kraju i świata, a także o kulturze i środowisku naturalnym. Rozwijanie poczucia odpowiedzialności, patriotyzmu, miłości do Ojczyzny i poszanowania dziedzictwa kulturowego.


Dobrze śpiewali

Młodzi katolicy z parafii św. Zygmunta w uroczystość Trzech Króli, zaśpiewali kolędy dla Dzieciątka Jezusa i licznej publiczności zgromadzonej w farze św. Zygmunta. Podobny koncert odbył się już wcześniej, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Organizatorem kolędowego śpiewania był Przemek Duda. Zaśpiewał on także solowo jedną z kolęd.

Częste oklaski świadczyły, że występ młodzieży podbił serca publiczności. Szczególnie cenne jest to, że aktywne śpiewanie jest dobrym sposobem na twórczą aktywność, a dodatkowi jak w tym przypadku ma wymiar misyjnego zaangażowania. Warto się zastanowić, czy przy udziale rodzin, nie jest konieczne zrobienie kolejnego kroku, i w następnym roku organizacja w Szydłowcu, Orszaku Trzech Króli, jak to dzieje się z powodzeniem dzieje już w 100 polskich miastach. Objawienie Pańskie wszak to dzień misyjny, a misji wymaga dziś współczesna Polska i Europa. Uroczystość Trzech Króli, to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. W tym dniu Kościół czci objawienie się Boga, w widzialnej postaci. Chrystus Bóg objawił się poganom, w osobach Trzech Mędrców, przybyłym do Niego z pokłonem. Za nimi w bramy Kościoła na przestrzeni dwóch tysiącleci, weszły liczne ludy i narody, wśród nich ponad tysiąc lat temu nasi przodkowie. Dat Mędrców: złoto, kadzidło i mirra maja znaczenie symboliczne. Składając je Mędrcy uznali w Chrystusie Króla (złoto), prawdziwego Człowieka (mirra) i Boga (kadzidło).

W Trzech Króli zachował się w Polsce, piękny zwyczaj znaczenia święconą kredą drzwi domów, jest on nawiązaniem starotestamentalnej historii opisanej w Księdze Wyjścia. Naród wybrany przed wyjściem z Egiptu, znaczył krwią baranka odrzwia domów, "wtedy Bóg nie zezwolił niszczycielowi wejść do tych domów". Drzwi i progi domów , to granica Domowego Kościoła i jednocześnie łacznik z otaczającym światem. Oby ziściły się nasze pragnienia i oby tylko dobro i błogosławieństwo przekraczało póg naszych chrześcijańskich domów.


Komunikat Przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Misji

Dzień pomocy misjom, obchodzony jest corocznie w Uroczystość Objawienia Pańskiego – 6 stycznia 2013

Umiłowani w Chrystusie Panu, Bracia i Siostry! Dzisiejsza Uroczystość Objawienia Pańskiego ukazuje nam prawdę o objawieniu się Boga całemu światu. Kościół raduje się, gdyż wszystkim narodom ukazała się „światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka” (J 1,9). W Roku Wiary, Uroczystość ta uświadamia nam jeszcze bardziej, że Jezusa Chrystusa Zbawiciela świata należy szukać z wiarą, jak to uczynili Trzej Mędrcy ze Wschodu.

Dzisiejsza Uroczystość pomaga nam zrozumieć głęboki sens powszechnej misji Kościoła, jaką jest zbawienie wszystkich ludzi. Uświadamia nam również odpowiedzialność za misyjne dzieło Kościoła i wspomaganie tych, którzy niosą orędzie Chrystusa aż po krańce świata. Naszym zadaniem jest spłacać dług wdzięczności za skarb naszej wiary poprzez modlitwę, ofiarowanie cierpień oraz ofiary materialne, wspierające dzieła misyjne polskich misjonarzy i misjonarek. Do tego wsparcia zachęcam was słowami Benedykta XVI: „nie możemy być spokojni, jeśli pomyślimy, że po dwóch tysiącach lat wciąż są narody, które nie znają Chrystusa i nie słyszały jeszcze Jego orędzia zbawienia”.


Tagi: , ,

Abp Depo o religii globalnego ocieplenia

Dzisiaj świat wydaje się wyznawać nową religię globalnego ocieplenia - mówił abp Wacław Depo, który celebrował 1 stycznia Mszę świętą w kościele św. Stefana w Radomiu. W przyszłości kościół ma być sanktuarium polskich świętych i błogosławionych. Jest to jedyna świątynia na świecie zbudowana jako wotum wdzięczności za Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Dzisiaj parafia obchodziła 25. rocznicę powstania.

W homilii abp Depo nawiązał do słów Benedykta XVI z orędzia na Światowy Dzień Pokoju z 2010 roku mówiąc, że wątpliwości, jakie wyraża Magisterium Kościoła w odniesieniu do koncepcji środowiska zainspirowanej biocentryzmem, wynikają stąd, że koncepcja ta znosi różnicę bytową i aksjologiczną między osobą ludzką a innymi istotami żyjącymi. „Dziś, kiedy świat wydaje się wyznawać nową religię globalnego ocieplenia i zagrożenia dwutlenkiem węgla, Ojciec Święty przypomina, że nie można porównywać dzieła stworzenia z wartością człowieka, i podkreśla mocno, że nie wolno natury człowieka ustawić na równi z naturą zwierząt. Dlatego Kościół nie zgadza się na kłamstwo. Chodzi o formułowanie całkiem poważnie różnego rodzaju ludobójczych postulatów. Jeden z nich głosi, że kraje bogate powinny płacić podatek za produkcję dwutlenku węgla, a utworzony w ten sposób fundusz przekazywałby środki na aborcję w krajach ubogich, bo tam się rodzi”- zdaniem klimatologów - za dużo dzieci, które wydychają dwutlenek węgla. To jest postulat jednego z ekspertów z Francji. I jeszcze mocniej powiedział, że tworzenie równowagi na ziemi wymaga eliminacji 300 tys. ludzi dzienne. To jest postulat za życiem, czy za śmiercią?” - mówił metropolita częstochowski.

Kościół na radomskim Idalinie zbudowano jako wotum wdzięczności Prymasowi Tysiąclecia. Cześć kardynałowi Wyszyńskiemu oddano przez fakt uformowania bryły świątyni na wzór rzymskiej bazyliki Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu, która była tytularnym kościołem kardynalskim Prymasa Polski. Patronem kościoła i parafii jest św. Stefan, którego pamięć Kościół obchodzi 3 sierpnia każdego roku. Ten dzień był dla kardynała Stefana Wyszyńskiego dniem urodzin i imienin, a także przyjęcia święceń kapłańskich w 1924 roku. Budowę kościoła rozpoczęto w sierpniu 1983 roku według projektu Henryka Włodarczyka z Radomia. Świątynia jest typu bazylikowego, o trzech nawach i z prezbiterium zamkniętym prostą ścianą z trzema oknami. W maju br. w centralnej części prezbiterium umieszczono tabernakulum wykonane z brązu i mosiądzu, z krzyżem z czarnego dębu, pochodzącego sprzed ponad 2 tys. lat. Wokół tabernakulum rozmieszczono prostokątne, złocone szkatułki z relikwiarzami, przygotowanymi na relikwie polskich świętych i błogosławionych.