Wkrótce obchody Dnia Rzemiosła w Szydłowcu

W uroczystość św. Piotra i Pawła 29 czerwca, odbędzie się w Szydłowcu Święto Rzemiosła, w czasie którego najwyższym rzemieślniczym odznaczeniem Szablą Pułkownika Jana Kilińskiego, Prezes ZRP Jerzy Bartnik odznaczy Jerzego Jedlińskiego, nestora szydłowieckiego rzemiosła. Tradycje rzemieślnicze w naszym mieście według zachowanych dokumentów sięgają połowy XVI wieku. Z kolei udokumentowana saga rzemieślniczego rodu Jedlińskich, liczy sobie już 150 lat. Z okazji zaplanowanej uroczystości, którą rozpocznie Msza święta w kościele św. Zygmunta celebrowana ku czci św. Piotra patrona rzemieślników - ślusarzy i metalowców, warto przypomnieć artykuł Irena Przybyłowska-Hanusz "Rody rzemieślnicze Szydłowca, poświęcony rzemieślniczej tradycji rodziny Jedlińskich.

Rozmawiam z JERZYM JEDLIŃSKIM przedstawicielem znanej w naszym mieście rodziny, mającej daleko sięgające w minione lata tradycje rzemieślnicze. W 1654 r., wśród uczniów przyjętych na naukę do Cechu Rzemiosł Drzewnych w Szydłowcu, zapisany jest bednarz Tobiasz Jedliński z Bodzentyna. Skąd pochodzą Jedlińscy?

Nazwisko ,,Jedliński" najczęściej występuje w Wandowie i w miejscowościach położonych między Chlewiskami i Przysuchą. Jednak według tradycji rodzinnej jeden z naszych protoplastów jako dziecko uciekł z Jedlińska do Szydłowca; jego rodziców Kozacy rozerwali końmi.


Pierwsze absolutorium dla burmistrza Artura Ludwa

Rada Miejska udzieliła absolutorium burmistrzowi Miasta i Gminy Szydłowiec, z wykonania budżetu Gminy za okres 2015 roku. Z takim wnioskiem wystąpiła Komisja Rewizyjna. Z udzieleniem absolutorium głosowało 10 radnych, 3 radnych wstrzymało się od głosu.

Zastany stan budżetu cechował się wysokim liczącym ponad 22 milionowym zadłużeniem, co generuje roczne obciążenie budżetu spłatami rat, na poziomie blisko 1 miliona złotych rocznie. Sytuację komplikowało także prowadzone w 2015 roku rozliczenie projektu kluczowego. Ostatecznie , pewne kwoty, które w wyniku popełnionych przy jego realizacji błędów, nie zostały zakwalifikowane do finansowania ze środków unijnych. Ostatecznie Gmina musiała tę część dodatkowych kosztów ponieść z własnego budżetu. Pomimo to jak podkreślali radni były powody do satysfakcji, bowiem dzięki dobrym decyzjom planistycznym Burmistrza, udało się zwiększyć budżet na inwestycje i remonty. Wykonano za kwotę ponad 700 tys. złotych modernizację dróg gminnych i za blisko 300 tys. złotych kwotę remonty bazy szkolnej. Zakupiono za ponad 400 tys. pomocy szkolnych i dydaktycznych. Na remonty i modernizacje czeka jeszcze sporo dróg: szczególnie jak podkreślała przewodnicząca Komisji Dorota Jakubczyk w północnej części Gminy i od lat nieremontowanych ulic osiedlowych. Przewodnicząca Jakubczyk dość obszernie i ze znawstwem omówiła działy budżetu, nie skąpiła przy tym miłych słów i pochwał osobom odpowiedzialnym za ich realizację. Przede wszystkim oczywiście słowa uznania skierowała do Burmistrza, który nad wyraz dobrze poradził sobie w tej skomplikowanej i trudnej sytuacji budżetowej, ale także gratulowała dobrej pracy pani skarbnik Iwonie Czarnota i odpowiedzialnej za stronę dochodową budżetu Naczelnik Barbarze Majewskiej. Dziękowała przy tym także za miejski Żłobek, który wspaniale pracuje i zaspakaja potrzeby opiekuńcze znacznej grupy rodziców i dzieci. Tę inwestycje prowadziła naczelnik Urszula Grzmil. Wskazała na istotny dla mieszkańców wsi Fundusz Sołecki, na który w ubiegłym roku przeznaczono 265 tys. złotych. Wyróżniła dziękując za kompetencje, empatię i operatywność: dyrektor Ewę Walczak, Jolantę Kucharską, Małgorzatę Bernatek, Milenę Gliszczyńską oraz Edwarda Pawlika. Po głosowaniu radni gratulowali Burmistrzowi, do tych gestów życzliwości dołączyli się także pracownicy Urzędu i Samorządu Miejskiego. Pierwsze podsumowanie działania Zarządu Gminy, który jednoosobowo sprawuje burmistrz Artur Ludew i działania de facto także samej Rady Miejskiej i wszystkich wydziałów, jednostek i osób odpowiedzialnych za realizacje budżet wypadło pomyślnie. Odczucia mieszkańców chyba dobrze wyczuł wiceprzewodniczący RM Marek Plewa, który podziękował burmistrzowi, jak to określił za inne, sensowniejsze niż w poprzednich kadencjach przesterowanie miejskich pieniędzy, które lepiej według niego uwzględnia potrzeby społeczne i jest mu bliższe.