Tagi:                                    

Nasze barwy biało-czerwone! List ministra Władysława Stasiaka

Symbole narodowe są znakami wyrażającymi i podkreślającymi wspólnotę – jej tożsamość, wartości, ciągłość historii, doświadczeń i tradycji. Z całą pewnością nie są w opozycji z otwartością i nowoczesnością. Symbole polskie wręcz ze swej istoty wykluczają małość, zasklepienie i nienawiść do innych. Wspomagają natomiast budową zdrowej i odpowiedzialnej wspólnoty, pomagają określić tożsamość. Charakterystyczne jest, że w społeczeństwie tak dynamicznym, aktywnym jak społeczeństwo amerykańskie, flaga jest nieodzownym elementem niemal życia codziennego. Barwy narodowe coraz wyraźniej odzyskują swój status we Francji. Jest bowiem tak, że trudno budować dobrą przyszłość społeczności ludzi, jeśli nie łączy ich poczucie wspólnej tożsamości, ale dzielą kompleksy i zawiść. Symbole narodowe towarzyszyły nam niemal „od zawsze”. Na pieczęci majestatycznej Przemysła II z 1295 r. widnieje napis „Sam Najwyższy przywrócił polskie znaki zwycięskie”. Pieczęć zawiera wspaniały wizerunek orła w koronie. Był to czas przezwyciężania rozbicia dzielnicowego. Jednak według Marcina Kramera orzeł jest z nami od czasów legendarnego Lecha. Barwy biel i czerwień stały się barwami herbu Polski. Oficjalnie uznano je za barwy narodowe w uchwale Sejmu Królestwa Polskiego z 7 lutego 1831 r. Był to czas Powstania Listopadowego. Flagi narodowe witały 10 listopada 1918 r. Józefa Piłsudskiego, gdy wracał do Warszawy z Magdeburga i gdy odradzało się Państwo Polskie. Wszyscy zapewne pamiętamy zdjęcia flagi nad ruinami Monte Cassino i flagi z Powstania Warszawskiego. Jeszcze niedawno mogliśmy pozdrawiać Jana Pawła II także flagami narodowymi. Jednak symbole narodowe są ważne nie tylko w chwilach szczególnych i momentach przełomowych. Dobrze jest widzieć nasze flagi na zawodach sportowych (o ile są szanowane). Dobrze też, gdy nabierzemy nawyku wywieszania flagi przy domu czy przy spotkaniach i uroczystościach lokalnych, nie tylko z okazji wielkiego święta, ale po prostu – z szacunku dla symboli narodowych i tego co wyrażają – wspólnego dorobku i wspólnej nadziei na przyszłość. Jest to przecież prosty ale i czytelny sygnał, że się z tym identyfikujemy.

Władysław Stasiak

Sekretarz Stanu Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego


Dodaj Komentarz