Modlitwa za powstańców styczniowych w Nadolnej

W niedzielę 19 maja, w świątyni Najświętszego Serca Jezusowego w Nadolnej ks. ppłk Marek Jaraszek odprawiał Mszę świętą w intencji powstańców, którzy walczyli o wolną Polskę na Ziemi Szydłowieckiej. Modlono się o radość Ojczyzny Niebieskiej dla tych, którzy walczyli na tym skrawku polskiej ziemi.

W lutym w trakcie przygotowań obchodów 150-lecia Bitwy pod Stefankowem, prosiłem proboszcza ks. Mariana Dybalskiego, o przyjęcie takiej intencji. Ostatecznie obchody odwołano, nad czym ubolewam. Jednak starałem się, aby tak ważne wydarzenie, jakim była walka powstańcza, miało chociaż swój modlitewny wyraz. Rocznica tak doniosła, jest szczególną okazją do polecenia Bogu, tych naszych przodków, którzy w imię marzenia o wolnej Ojczyźnie stanęli do krwawego boju, z wieloma tego konsekwencjami.

Ucieszyła mnie, więc ta uroczysta celebracja mszy świętej. Zielone Świątki w Nadolnej sprawowali kapłan Ordynariatu Polowego ks. ppłk. M. Jaraszek i miejscowy duszpasterz ks. prob. M. Dybalski. Ucieszyła mnie obecność pocztu sztandarowego OSP Skłoby. Obecność starosty szydłowieckiego Włodzimierza Górlickiego, strzelców ze Związku Strzeleckiego z komendantem głównym tej organizacji mł. insp. Romanem Burkiem, strażaków z OSP Skłoby z komendantem Andrzejem Głowackim, sołtysa Jana Prusa i zainteresowanych mieszkańców Skłób, Stefankowa, Nadolnej, Kochanowa.

W czasie Eucharystii celebrowanej w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, Ksiądz Podpułkownik pozdrowił zebranych od Biskupa Polowego Józefa Guzdka i dziekana Straży Granicznej ks. płk Zbigniewa Kępy. Wygłosił także kazanie, w którym wskazał na konieczność służby Bogu i Ojczyźnie, Rodzinie. Służby, która niesie radość, choć wiąże się i z trudem. Dobrze o tym wiedzą – mówił kapłan- ci, którzy pełnią służbę społeczną, w duchu miłości bliźniego. Przypomniał, że powstańcy styczniowi za umiłowania ojczystej ziemi i praw ojczystych, płacili cenę zapomnienia, zsyłek, tułaczki, utraty mienia. Dodał, że - Bóg tę ziemię, zroszoną krwią męczeńską powierzył teraz naszemu pokoleniu. Winniśmy – zakończył ks. Jaraszek - szacunek dla pamięci, tych którzy na niej pracowali i walczyli.

Po Mszy świętej około 20 osób udało się pod pomnik upamiętniający miejsce bitwy, położony na leśnej polanie na zboczach Góry Skłobskiej. Tam złożono wiązanki kwiatów. Wartę honorową zaciągnęli strzelcy. Modlitwę za poległych w Bitwie odmówił ks. ppłk. M. Jaraszek. Lechosław Wąsik, posiadający bogata wiedzę regionalista, opowiadał o dowódcy gen. Dionizym Czachowskim, o przebiegu Bitwy i o realiach życia społecznego miejscowości Antoniów, Aleksandrów, Stefanków i Chlewiska przez 150 laty Bitwa pod Stefankowem, miała miejsce 22 kwietnia 1863 roku to jedna z większych, a dodatkowo zwycięska potyczka Powstania Styczniowego. Warto przywracać pamięć o niej, bo to ważny element narodowej i lokalnej tożsamości.


Dodaj Komentarz