Tagi:                                    

Burzliwa "Bezpieczna Jedynka"

Na Rynku Wielkim, 27 marca, na żywo przeprowadzona została transmisja radiowa emitowana po godz. 17, w programie 1 Polskiego Radia. Tematem programy była kwestia protestów społecznych dotyczących przebiegu drogi S7 przez gminę Szydłowiec. Rozmowy radiowe poprowadzili Jerzy Zawartka i Anna Orzeł. W spotkaniu z protestującymi, przy mikrofonach Polskiego Radia wzięli udział wojewoda Jacek Kozłowski, burmistrz Andrzej Jarzyński i przewodniczący Rady Miejskiej Marek Zdziech i Rady Powiatowej Marek Sokołowski. Ze studia w Warszawie w dyskusję włączył się dyrektor oddziału mazowieckiego GDDiA Andrzej Dąbrowski. Audycja miała burzliwy przebieg. Mieszkańcy głównie Osiedla Wschód, czują że ich głos jest lekceważony i pomijany. W całym zamieszaniu, w taktyce generowania nowych konfliktów związanych z przebiegiem drogi, gubią się racjonalne argumenty i ucieka istota zagadnienia. W obecnej zaś chwili, szereg argumentów protestujących zostało uwzględnionych w założeniach projektowych, co do przebiegu drogi starym śladem, na terenie miasta Szydłowiec. Potrzeba odpowiedzi i dialogu w zakresie protestów mieszkańców Woli Korzeniowej. Konieczne jest też przedstawienie faktycznego wariantowego przebiegu drogi S7 w pewnym oddaleniu od Szydłowca. Zamiast tego celem wygenerowania nowych protestów mieszkańców kolejnych miejscowości "wyciąga" się z szafy wizje projektantów, tylko po to aby mieć uzasadnienie w protestach mieszkańców Jastrzębia, Sadku, czy innych kolejnych już miejscowości co do przeprowadzenia drogi starym śladem. tworzy to wokół Szydłowca stan zarzewia i niepokojów społecznych, w takiej zaś atmosferze trudno o podjęcie racjonalnej decyzji. Trzeba więc zapytać czy chodzi tu o interes miasta, powiatu, kraju, czy tylko o postawienie na swoim, a więc o ambicje, a być może interesy wąskiej grupy osób. Paradoksalnie pomimo takiego stanu rzeczy nastąpiło zbliżenie stanowisk, bowiem chyba odpowiedzialni ludzie zdają sobie sprawę że z tej sytuacji trzeba znaleźć wyjście. Moim skromnym zdaniem konflikt zaś nie służy tym którzy go podgrzewają i w efekcie obraca się przeciwko nim. , Zamiast więc podgrzewać konflikt, może warto ostudzić atmosferę, doprowadzić do powstania rzeczywistego drugiego wariantu, tak aby była faktyczna możliwość wyboru, tego co dobre dla mieszkańców powiatu i gminy. Nie przesądza to przecież wyboru przejścia drogi starym śladem. Trzeba ,szukać rozwiązania konfliktu. Kłótnie na Rynku przed audytorium radiowym, to raczej słaba promocja Szydłowca i jego władz samorządowych. Generowanie kolejnych protestów, swoistej "ściany ognia" wokół Szydłowca, nikomu nie służy, a jak powiedział wojewoda może skończyć się na tym że na odcinku od Warszwy do Krakowa, tylko przez Szydłowiec jeździć się będzie po staremu, czyli obecną jednojezdniową Obwodnicą. Warto przypomnieć jedną z mądrości biblijnych, "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę." msk


Dodaj Komentarz