Tagi: , ,

Niebo upomina się o pamięć!

Przybliżenie postaci ks. Romana Kotlarza kapłana diecezji sandomierskiej, który za solidaryzowanie się z protestującymi robotnikami radomskich zakładów pracy został zamęczony w 1976 roku, przez nieznanych sprawców związanych z organami bezpieczeństwa PRL, było 23 listopada przedmiotem spotkania w siedzibie radomskiej Solidarności.

W spotkaniu wzięli udział kapłani: ks. infułat Czesław Wala, ks. Hubert Czuma TJ, ks. Jan Podsiadło i o. Marian Sojka CSsR, przewodniczący Solidarności Ziemi Madomskiej Zdzisław Maszkiewicz, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych w Radomiu Tomasz Sitka i Marek Sokołowski przewodniczący Rady Powiatu z Szydłowca.

W czasie dwugodzinnej dyskusji przyjęto ogólny zarys działań, które powinny być podjęte aby przybliżyć osobę i życie kapłana męczennika współczesnemu pokoleniu.


Tagi: , ,

Wspomnieli w modlitwie zamęczonego w 1976 roku, ks. Romana Kotlarza

W niedzielę 29 lipca w farze św. Zygmunta w Szydłowcu, w czasie sumy polecano Bogu duszę ś.p. księdza Romana Kotlarza, który był jedną ze śmiertelnych ofiar radomskiego Czerwca. Ks. Roman Kotlarz proboszcz podradomskiej parafii Pelagów 25 czerwca 1976 roku, przez przypadek znalazł się wśród demonstrantów, później także w czasie mszy św. publicznie modlił się w intencji robotników. I właśnie dlatego był nachodzony i brutalnie bity przez funkcjonariuszy SB, co było najprawdopodobniej przyczyną jego przedwczesnej śmierci. Mocno i obrazowo gehennę tego kapłana przedstawił w wygłoszonym w czasie mszy świętej kazaniu ks. infułat Józef Wójcik, który sam był represjonowany w czasach PRL-u.

Ksiądz Roman Kotlarz

Roman Kotlarz, ks., ur. 17 X 1928 w Koniemłotach k. Staszowa, zm. 18 VIII 1976 w szpitalu w Krychnowicach k. Radomia. Ukończył Seminarium Duchownego w Sandomierzu (1954), święcenia kapłańskie otrzymał z rąk biskupa Jana Kantego Lorka.


Tagi: , ,

Trwa pamięć o niezłomnym kapłanie

W farze św. Zygmunta, 16 czerwca w czasie mszy świętej celebrowanej w 57 rocznicę opuszczenia parafii przez ks. Romana Kotlarza, modlono się o ogłoszenie go Sługą Bożym i w intencji jego beatyfikacji. Mszę świętą koncelebrowali miejscowi duszpasterze: proboszcz ks. Adam Radzimirski, ks. Krzysztof Nowosielski i ks. Witold Witasek. We mszy świętej uczestniczył poczet sztandarowy Powiatu Szydłowieckiego i sztandary parafialne. Kazanie wygłosił ks. kan. A. Radzimirski, dziekan dekanatu szydłowieckiego. Po mszy świętej pod tablicą pamiątkową księdza Romana Kotlarza, w kruchcie szydłowieckiej fary przedstawiciele władz powiatowych: starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki, przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski i wiceprzewodniczący Rady Adam Włazło, złożyli wiązankę kwiatów. Pokłon pamięci dla szydłowieckiego wikariusza, męczennika wydarzeń radomskich z 1976 roku, oddali także kapłani celebrujący Eucharystię i Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński oraz liczni parafianie. Wierni zaśpiewali pieśń "Ojczyzno ma".

W kazaniu wygłoszonym podczas mszy świętej dziekan szydłowiecki, ks. proboszcz A. Radzimirski przypomniał związany z Szydłowcem okres pracy młodego kapłana w latach 1954-56. Młody wikariusz zasłynął, w tym czasie z gorliwości. Był wspaniałym katechetą i utalentowanym kaznodzieją, jego kazania przyciągały tłumy. Kochał prawdę i miał w tamtych czasach odwagę ją bez kompromisów głosić. To nie przysporzyło mu sympatii ówczesnych władz komunistycznych. Mnożyły się naciski władz wojewódzkich, zarzucających Kapłanowi, przekroczenie wolności wypowiedzi. Biskup sandomierski, chcąc zakończyć narastający konflikt, przeniósł ks. R. Kotlarza z parafii Szydłowiec do parafii Żarnów. Spotkało się to z żywiołowym protestem wiernych, którzy zgotowali opuszczającemu Szydłowiec Kapłanowi, prawdziwie królewskie pożegnanie.

Ksiądz Adam Radzimirski przypomniał, w tym okolicznościowym kazaniu, wydarzenie, jakim było wmurowanie w 2006 roku, w kruchcie szydłowieckiego kościoła, tablicy dedykowanej pamięci ks. Kotlarza. Wtedy to obecny arcybiskup Zygmunt Zimowski, powiedział o księdzu Romanie: „Był kapłanem bez skazy, czystym jak kryształ, dlatego otrzymał cierniową koronę, jak ojciec Kolbe, jak ksiądz Popiełuszko…. Męczennik jest znakiem Boga dla ludzi. Prawda Pańska trwa na wieki, bo za Prawdę męczennicy oddają swoje życie… Przestępstwem jest pozostać bezczynnym tam, gdzie naruszona jest Prawda, ksiądz Roman nie został bezczynny. Sprzeciwiać się niesprawiedliwości i kłamstwu, tego uczy nas ksiądz Roman.


Tagi: , ,

Uroczystość w farze dedykowana pamięci kaplana i męczennika ks. Romana Kotlarza

Mszą świętą celebrowaną w intencji ks. Romana Kotlarza ( 1928-1976) oraz złożeniem wiązanek kwiatów pod tablicą upamiętniającą jego imię, uczczono w Szydłowcu 60 lecie podjęcia przez ks. Romana Kotlarza pracy duszpasterskiej w parafii szydłowieckiej. Parafia św. Zygmunta w Szydłowcu była pierwsza placówka duszpasterską po przyjęciu przez tego kapłana- męczennika święceń kapłańskich.

Ks. kan. Bogusław Mleczkowski, który w wygłoszonym kazaniu przypomniał wydarzenia radomskiego czerwca 1976 roku. Mówił o tym jak ks. Kotlarz trafił na skutek zastraszanie i pobicia przez „nieznanych sprawców”, trafił do jednego z radomskich szpitali, gdzie zmarł w w niewyjaśnionych okolicznościach.

Kaznodzieja podkreślił że „ Gorzkie dla władzy, były radomskie protesty w czerwcu 1976 roku." Przypominał że pierwszą drogą Kościoła jest człowiek i że to dlatego ks. Roman Kotlarz ze schodów kościoła św. Trójcy w Radomiu błogosławił protestujących robotników. To się nie spodobało - mówił- ówczesnym komunistycznym władzom, które to nikczemnie planowały, zrealizowały i zacierały ślady zbrodni.


Tagi: , ,

Trablice. Uroczyście otworzono Izbę Pamięci ks. Romana Kotlarza

W Trablicach w kościele parafialnym pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej 17 sierpnia biskup radomski Henryk Tomasik przewodniczył mszy świętej koncelebrowanej w intencji ks. Romana Kotlarza i ofiar Radomskiego Czerwca 1976 r. We mszy świętej wzięli udział miejscowi parafianie i liczni przedstawiciele różnych środowisk związanych z osobą ks. Romana Kotlarza, którego męczeńska śmierć miała związek z protestami robotniczymi w czerwcu 1976 roku.

Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. prof. dr hab. Stanisław Kowalczyk, który poznał ks. R. Kotlarza w czasie studiów seminaryjnych. Kaznodzieja próbował opowiedzieć kim był ks. Roman Kotlarz i czego nas uczy nas jego życie. Wspominał jego lata seminaryjne, placówki duszpasterskie młodego kapłana, to jak szczerze i prosto, realistycznie uczył dzieci prawdy o Bogu. To nie podobało się wtedy władzom komunistycznym, które starały się pozbawić go możliwości nauki religii. Ksiądz Roman Kotlarz mówił ks. Kowalczyk był kapłanem pracowitym, przy tym rzec można abnegatem. Starał się być wszystkim dla wszystkich, dostępnym, bezpośrednim, człowiekiem z jednej bryły, czytelnym, rzetelny w przekazie prawdy ewangelicznej, mówił jasno, nie było w nim nic z efekciarstwa. Był wiernym sługa Ewangelii Jezusa Chrystusa. Spotkając w czerwcu 1976 roku protestujących robotników błogosławił ich, a następnie w kościele w Pelagowie modlił się za nich i wygłaszał kazania. Z tego powodu był nachodzony, bity, dręczony fizycznie i psychicznie. 15 sierpnia 1976 roku trafił do szpitala. Zmarł 18 sierpnia 1976 roku.

Przyjęcie wiary - mówił ks. prof. Kowalczyk - jest aktem osobistym, ale jej wyznawanie ma charakter społeczny. Światopogląd komunistyczny zbankrutował, teraz jednak ideologie libertyńskie, chcą ograniczyć możliwość wyznawania jej z zgodnie z sumieniem. Potęguje się agresja wobec wierzących, jakoby pod pozorem łamania neutralności światopoglądowej państwa. Obecnie struktury państwa jak mówił kaznodzieja nie jest respektowana, bo państwo wciągane jest w promocję ideologii sprzecznych z dekalogiem, zwalczających chrześcijaństwo.


Tagi: , ,

Zmarła Siostra ks. Romana Kotlarza, męczennika protestów robotniczych w Radomiu

Dnia 20.01.2015 zmarła w wieku 90 lat, Michalina Kawalec- siostra księdza Romana Kotlarza, męczennika Wydarzeń Radomskich 1976 r.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się 22 stycznia (czwartek) o godzinie 13:30 w kościele parafialnym w Koniemłotach koło Staszowa. Po mszy świętej kondukt żałobny udał się na cmentarz parafialny, gdzie śp. Michalina została pochowana w grobie rodzinnym, gdzie spoczywają doczesne szczątki jej brata kapłana i męczennika.

Ks. Roman Kotlarz (1928-1976) był wikariuszem w szydłowieckiej parafii św. Zygmunta w latach 1954-56. W szydłowieckiej świątyni farnej, 23 lipca 2006 roku, z udziałem ówczesnego biskupa radomskiego ks. abp. Zygmunta Zimowskiego, odsłonięto tablicę poświęconą ks. Romanowi Kotlarzowi.


Tagi: , ,

Sierpniowa pamięć o kapłanie męczenniku ks. Romanie Kotlarzu

W 39 rocznice męczeńskiej śmierci księdza Romana Kotlarza, proboszcza parafii w Pelagowie, który okazanym poparciem dla protestujących robotników radomskich, naraził się bardzo komunistycznej władzy. W szydłowieckiej farze, jak co roku odbyła się Msza święta, w intencji beatyfikacji heroicznego kapłana. Przewodniczył jej i kazanie wygłosił ks. infułat Czesław Wala. Przypomniał on dramatyczne okoliczności śmierci kapłana i jego pogrzeb w sierpniu 1976 roku, poruszyły wielu ludzi. Mówił również o Sanktuarium w Kałkowie, gdzie w postać kapłana została upamiętniona w jednej z kaplic Golgoty.

Po zakończeniu Eucharystii pod tablicą pamiątkową kwiaty złożyli: delegacja organizatorów, przedstawicielka Powiatu Szydłowieckiego: wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Janina Bodo oraz przedstawiciele samorządu miejskiego: wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Marek Plewa i wiceburmistrz Edward Borek. Na zakończenie uroczystości kapłanom oraz uczestnikom uroczystości podziękowania złożyła Teresa Romaszewska z Komitetu Upamiętnienia KS. Romana Kotlarza w Szydłowcu. Przypomniała ona o niezrealizowanym wciąż postulacie nazwania jednej z ulic, rond bądź placów imieniem ks. Romana Kotlarza. Gościem szydłowieckiej uroczystości był przewodniczący radomskiej rolniczej Solidarności Tomasz Świtka.

Ksiądz Roman Kotlarz swą kapłańską posługę rozpoczął jako wikariusz parafii św. Zygmunta w Szydłowcu w 1954 roku. Głoszonymi kazaniami i aktywna postawą duszpasterską naraził się władzom komunistycznym i musiał w 1956 roku opuścić Szydłowiec. Szykany władz komunistycznych zastosowane wobec niego, wywołały liczne protesty parafian szydłowieckich. Pod listem protestacyjnym podpisało się wtedy ponad tysiąc osób. Szykany dotknęły także tych parafian, którzy stanęli w obronie kapłana. Pamięć o księdzu wikariuszu Romanie Kotlarzu, trwa w Szydłowcu do dziś. Żyje wciąż wiele osób które zachowują o nim żywą pamięć. W 2006 roku upamiętniono ks Romana Kotlarza, pamiątkową tablicą w kruchcie szydłowieckiej fary. Na kamiennej tablicy wyryte zostały słowa: Sprawiedliwość jego trwać będzie zawsze… Ps 111, 10 Księdzu Romanowi Kotlarzowi, wikariuszowi parafii św. Zygmunta w Szydłowcu, w latach 1954-1956 Męczennikowi robotniczego protestu w Radomiu, w czerwcu 1976 roku, w 30 rocznicę śmierci mieszkańcy Szydłowca.