Tagi:                                    

Udział mieszkańców Szydłowca w obchodach rocznicy rozbicia ubeckiego więzienia w Radomiu

9 września w Radomiu odbyły się uroczyste obchody 61 rocznicy rozbicia przez żołnierzy 72 Pułku Piechoty Armii Krajowej radomskiego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, w którym więziono licznych działaczy patriotycznego antykomunistycznego podziemia, żołnierzy AK a także harcerzy Szarych Szeregów tzw. Ula Rady /podziemnego hufca ZHP Radom/. Do wzięcia udziału w obchodach zostało także zaproszone szydłowieckie koło Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, ponieważ w akcji rozbicia więzienia brali udział także mieszkańcy Szydłowca i okolic.

Przypomnijmy: 9 września 1945 roku specjalny oddział Armii Krajowej „Lot”, składający się z dobrze wyposażonych i doskonale wyszkolonych żołnierzy o dużym doświadczeniu bojowym, pod dowództwem por. Stanisława Henryka Podkowińskiego „Ostrolota”, po koncentracji w Błędowie koło Wierzbicy dokonał udanej akcji, w której rozbito więzienie Urzędu Bezpieczeństwa w Radomiu i uwolniono więzionych tam przez komunistyczne władze żołnierzy Podziemnego Państwa Polskiego. W akcji brali udział por. Lesław Dworak „Boruta, Czesław Barszcz „Lis” i st.sierż. Stanisław Bąk „Sokół” z Szydłowca, Edward Ziętek „Ochotnik”, Kazimierz Stanisławek „Olbrzym”, Lucjan Stanisławek „Pokrzywka”, Mieczysław Sierawski „Rozsądny”, Feliks Kaczmarczyk „Słowik”, Edward Michałkiewicz z Wierzbicy, oraz kpr. Aleksander Kędzierski „Bończa” z Radomia. W akcji został ranny st.sierż. Stanisław Bąk „Sokół”, zginęli i zostali pochowani na cmentarzu w Mniszku Feliks Kaczmarczyk „Słowik” i Aleksander Kędzierski „Bończa”. Po udanej akcji oddział „Lot” został rozwiązany – część żołnierzy z fałszywymi dokumentami wyjechała na ziemie odzyskane, a część kontynuowała służbę, wstępując do organizacji WiN (Wolność i Niezawisłość), rozbitej potem przez komunistyczną służbę bezpieczeństwa. Nikt z żołnierzy nie skorzystał z możliwości opuszczenia Polski i wyjazdu do Francji kanałem przez czeską Pragę, uznano bowiem, że akowska przysięga zobowiązuje do pozostania i działania w kraju na rzecz niezawisłości Polski.