Silna koalicja Komitetów

KW Porozumienie Samorządowo Gospodarcze, KWW Porozumienie Społeczne, KWW Solidarny Samorząd i KW Polskie Stronnictwo Ludowe – wszystkie z wymienionych szydłowieckich organizacji, podczas minionego Konwentu przedwyborczego przystąpiły do podpisania wspólnej Umowy Koalicyjnej.

Umowa stanowi, że wszystkie jej strony wyrażają wolę stworzenia koalicji powyborczej w wyborach samorządowych do Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Ponadto kampania wyborcza na wszystkich poziomach samorządu, prowadzona będzie przez komitety będące stronami umowy zgodnie z zasadą wzajemnego partnerstwa.

Podpisana umowa koalicyjna to wyraz konstruktywnego kompromisu jak również chęci współpracy przedstawicieli i członków zrzeszonych w czterech komitetach wyborczych – mówi starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki.

Przede wszystkim dzięki jej podpisaniu chcemy dać wyraz, że wybory nie muszą być zaciekłą grą polityczną miedzy poszczególnymi komitetami - stwierdza.

Nam potrzeba jedności, ale i wspólnych działań na rzecz naszej „Małej Ojczyzny”. Bez sporów i generowania podziałów społecznych chcemy pracować dla dobra naszych mieszkańców. Nasze „razem” to ogromna siła, której potrzeba miastu i powiatowi. Uważam, że umowa, którą podpisaliśmy stanowi dobry krok w przyszłość – powiedział na zakończenie Włodzimierz Górlicki.

Zawarte porozumienie to przede wszystkim efekt trwającej w obecnej kadencji koalicji samorządowej oraz współpracy pomiędzy organizacjami a powiatem. Jego podpisanie staje się dodatkowym ugruntowaniem tej współpracy, ale i powoduje, że na szydłowieckiej scenie samorządowej pojawia się bardzo silna koalicja.


Komentarze

Igła9 Nov. 2010, 13:37 # 2

Nie ma sporów młody człowieku. Powiat mało współpracuje z gminą ale jednak współpracuje. Spór - uważam,że to za mocne słowo. Poza tym radziłbym poczytać na temat koalicji, dowiedzieć się co to słowo oznacza i dopiero komentować artykuł. Pozdrawiam.


Marcin Banaszczyk9 Nov. 2010, 14:23 # 3

Ok faktycznie może źle ubrałem to w słowa. Wiem co oznacza słowo koalicja, powtórzę jeszcze raz trochę źle ująłem to co napisałem.

Mówisz, że współpracuje ale mało, no to nie ma się czym chwalić, znam wiele przykładów takich małych miast, gdzie gmina z powiatem współpracuje wzorcowo. Czemu nie może być tak u nas? Z mojej strony jest to zarzut to obu urzędów Pozdrawiam


Igła9 Nov. 2010, 15:35 # 4

Ok, przyznaję Ci rację, ale użyłeś słowa spór. Nikt się z nikim nie spiera, nikt się nie gniewa, nie ma ścieżki wojennej. Jest zła współpraca lub jej brak. Ale ma się ku lepszemu i wierzę, że będzie lepiej.


Marek Sokołowski9 Nov. 2010, 22:32 # 6

W zakresie naszej samorządowej współpracy, to uważam że była ona z każdym rokiem kadencji coraz lepsza. Osobiście uważam że w kolejnej kadencji są szanse na jeszcze lepsza współpracę. To w dużej mierze zależy jednak teraz od wyborców. Mamy bowiem wyborczą weryfikację naszej pracy i stosownie do demokratycznych praw i wymogów licznych kandydatów do mandatów i stanowisk samorządowych!

Korzystając z okazji że komentowany jest ten temat, chcę napisać o tym co się wydarzyło dzisiaj! A mianowicie mieliśmy okazję spotkać się przy okazji ostatniej sesji Rady Powiatu, zarówno z panem burmistrzem Andrzejem Jarzyńskim jak i przewodniczacym Rady Miejskiej panem Markiem Zdziechem.

Z naszej powiatowej strony padły słowa ( zapisane) z podziękowaniem za współpracę. Słowa podziękowań zostały również skierowane od wyżej wymienionych przedstawicieli samorządu miejskiego. Obecni byli także wójtowie i przewodniczący rad z innych gmin powiatu z wyjątkiem Jastrzębia ( może coś pilnego wypadło).

Celem potwierdzenia mych słów przytoczę kilka zdań z podziękowań jakie otrzymałem od Burmistrza i Przewodniczącego Rady Miejskiej.

>W związku z zakończeniem V kadencji Rady Miejskiej w Szydłowcu proszę przyjąć nasze osobiste podziękowania za 4 lata wspólnej pracy na rzecz rozwoju naszego miasta i gminy.

Współpraca ta, bogata w nowe wyzwania i doświadczenia, przyniosła naszej gminie liczne sukcesy, które mieszkańcy gminy zapamiętają jako trwały dorobek V kadencji szydłowieckiego samorządu. jesteśmy głęboko wdzięczni za Pana udział w tym wspólnym dorobku.<

I jeszcze dalej następują życzenia na przyszłość, za które dziękuję kolegom z samorządu gminnego i je odwzajemniam. Przytoczone we fragmentach pismo podpisali Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński i Przewodniczący Rady Miejskiej Marek Zdziech.

Gratuluję także kolegom samorzadowcom z gminy Szydłowiec niemałych osiagnięć w tej kadencji, służą one każdemu z nas mieszkańców Szydłowca i gminy Szydłowiec. Dziękuję także za wspólne działania, było ich sporo! (Bardzo konkretnie i rzeczowo, w tym zakresie wpółpacowało mi się - jako radnemu powiatowemu - z Panem Burmistrzem!). Ta współprca była także z innymi gminami powiatu szydłowieckiego. Ze swej strony słowa podziękowań skierowaliśmy także na ręce przedstawicieli tych gmin. Pozycja samorządu szydłowieckiego jest bardzo ważna i można rzec wyjatkowa. Szydłowiec to jedyne miasto w powiecie i jego stolica.

Pozdrawiam zaglądających na strony Domu na Skale.


Marcin Banaszczyk9 Nov. 2010, 23:34 # 7

Ok wszystko pięknie, ładnie, cacy. To dlaczego ludzie wciąż narzekają i to ludzie którzy są blisko Gminy i Powiatu...? Dziś byłem na ostatniej sesji Rady Miasta i tam też dziękowano Powiatowi za współpracę. Ja nie wiem, jeszcze po powrocie do Szydłowca, nie załapałem tych wszystkich gierek, ciężko mi jest zrozumieć dlaczego Powiat i Gmina są postrzegane jako najwięksi wrogowie ? Na mieście się cały czas mówi, że Włodzimierz Górlicki nie chce być burmistrzem, a startuje tylko po to aby zabrać głosy Andrzejowi Jarzyńskiemu, no skądś się te plotki biorą...?

Może kiedyś załapie o co w tym wszystkim chodzi...


Marek Sokołowski10 Nov. 2010, 00:08 # 8

I tutaj chyba jest sedno sprawy! W pewnej rywalizacji związanej swoistym wyborczym pojedynkiem pomiędzy panami. To jest demokracja i co mam na to powiedzieć. Jeszcze raz tylko wyrazić przekonanie że to się ułoży według wyroków wyborców! Patrzę na to spokojnie! Zawsze są tacy co chca podsycić spory! Zapewniam jednak że ja takiego nie widzę, po za przytoczonym wyżej wątkiem wyborczym. Decyzje które podejmuja politycy (także samorządowi), wynikaja często z pewnej strategii i oczekiwań wyborców. Wiem dlaczego ubiega się o reelekcje burmistrz Jarzyński. Kandydowanie na burmistrza starosty Górlickiego jest mniej zrozumiałe dla wyborców, czy w tej sytuacji potrafi ich przekonać -zobaczymy!

Ma sukcesy i dobry teeam w powiecie. To wcale zadania ( wyborach na burmistrza) mu nie ułatwia, bowiem jest wyrażne oczekiwanie wielu środowisk aby był nadal starostą! Inni znów oczekują czego innego i tutaj tylko wyborcy mogą teraz to rozstrzygnąć! PROSTE!

Znam zapisy umowy koalicyjnej i wiem że dotyczy ona zasadniczo samorządu powiatowego! Co do wyborów na burmistrza inni w tej grze chyba się nie liczą! Trudno poważnie oceniać szanse niektórych kandydatów.

Co do orientacji w tych sprawach ona nie jest łatwa, to co napisałem odnośnie współpracy to nie jest blef, emocje się zdarzały wcale nie było jednak tak jak ta przytoczona wieść gminna niesie! Polaryzacja była głównie w zakresie lokalizacji drogi S7. Sprawa znana!

W moim przypadku wszystko jest jasne, byłem dwa razy radnym powiatowym i ludziom w głowie nie mieszam, startuję do powiatu i tym razem. Proszę o poparcie!


Marcin Banaszczyk10 Nov. 2010, 00:29 # 9

Ale skoro Starosta startuje na Burmistrza, a nie chce nim być, to czy to Jego ma Pan na myśli jako niepoważnego kandydata? Bo znowu nie wiem, czy dobrze rozumuje, ale takie podejście jest niepoważne wobec społeczeństwa które będzie głosowało...

Panie Marku, przynajmniej w Pana kandydowaniu wiadomo o co chodzi :) pozdrawiam


Marek Sokołowski10 Nov. 2010, 22:05 # 10

Powiem szczerze zostałem zaskoczony przytoczoną wyżej interpretacją. W tym sensie w jakim użyłem tego stwierdzenia to nie, nie miałem go na mysli pisząc o kandydatach niepoważnych. Może są w takim razie i kandydaci ( przynajmnej po części) zagadkowi.


Marcin Banaszczyk10 Nov. 2010, 23:38 # 11

Każdy po części jest zagadkowy, czy to kandydat na burmistrza, czy na radnego, takie jest moje zdanie. Moja interpretacja, była z punktu widzenia normalnego wyborcy, bo rozmawiałem z wieloma ludźmi w tej kampanii ,z normalnymi mieszkańcami Szydłowca, którzy nie interesują się na co dzień polityką i to właśnie oni zadają pytania w takim właśnie sensie sformułowane.

Pozdrawiam i do zobaczenia!


Marek Sokołowski11 Nov. 2010, 00:29 # 12

Panie Marcinie! Co mogę więcej napisać! Chyba już wszystko co mogłem to napisałem. Cele są często niewidoczne. Za zakretem! Więc ich nie widać, jednak do nich zmierzamy. Może tutaj tak jest! Pozdrawiam M


Dodaj Komentarz