Tagi: ,

Kumosiowy debiut

„My się dziś prezentujemy i Dzień Kobiet świętujemy bo my z Sadku są Kumosie i krytykę mamy... w nosie” – tego typu pieśni można było usłyszeć 8 marca w Sadku, podczas występu Zespołu Śpiewaczego „Kumosie”. Tego samego dnia rozśpiewane Sadkowianki otrzymały również ufundowane przez Starostwo Powiatowe ludowe stroje.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet w Publicznej Szkole Podstawowej im. Jana Kusocińskiego w Sadku odbył się koncert Zespołu Śpiewaczego „Kumosie”. Imprezę muzyczną rozpoczęli sołtys Sadku Zygmunt Matla wraz z radnym gminnym Tadeuszem Rutem witając przybyłych gości.

Po nich głos zabrał burmistrz Andrzej Jarzyński, który wraz z przewodniczącą Rady Gminy Krystyną Bednarczyk, wiceprzewodniczącymi Arturem Łyczkiem i Leszek Jakubowskim oraz skarbnik Iwoną Czarnotą złożył życzenia zespołowi śpiewaczemu oraz podarował kosz słodyczy.

Po wystąpieniu przedstawicieli gminy sołtys Sadku Z. Matla poinformował, że dla Kumosi zostały zakupione stroje, których fundatorem jest szydłowiecki Samorząd Powiatowy. Po tej informacji poprosił przedstawicieli jednostki samorządowej: przewodniczącego Rady Powiatu Marka Sokołowskiego, wiceprzewodniczączącego Adama Wlazło, skarbnik Dorotę Jakubczyk, naczelnik Wydziału Edukacji Sportu i Kultury Joannę Strzelecką o wręczenie ludowych strojów zespołowi.

– Jest mi niezmiernie miło gościć tutaj pośród pań z zespołu Kumosie. Życzę wam, abyście były owocne w swej twórczości i aby wasza obecność była skarbem dla powiatu szydłowieckiego i pomimo tak krótkiego śpiewaczego stażu, by energia do wyśpiewywania ludowych pieśni towarzyszyła wam na co dzień – mówił Marek Sokołowski. – Co do strojów przyznam szczerze, że nie łatwo było o fundusze. Dlatego też dziękuję serdecznie za życzliwość panu staroście Włodzimierzowi Górlickiemu, za przychylność pani skarbnik Dorocie Jakubczyk, za serdeczne wsparcie wiceprzewodniczącemu Adamowi Wlazło a także pani naczelnik Joannie Strzeleckiej, którzy wspomogli zakup strojów dla naszych rozśpiewanych pań z Sadku. Życzę jednocześnie, aby ten kolor, gościł na ludowej scenie będąc przykładem na to, że człowiek w każdym wieku może się czynnie realizować – zakończył przewodniczący.

Słowa wdzięczności za wsparcie i przychylność jak i za życzenia, w imieniu Kumosi wyraziła kierowniczka zespołu Maria Pietras.

Po okolicznych przemówieniach nadszedł czas występu Kumosi pod wodzą byłego mieszkańca Sadku, akordeonisty a zarazem autora tekstów Stefana Ruzika. Biesiadne pieśni w ich wykonaniu budziły szczery uśmiech a niekiedy salwy śmiechu pośród gości, a jedna ze zwrotek piosenki dotycząca zakupu butów dla zespołu przez Urząd Miejski, stała się przyczynkiem napisania przez radnego Artura Łyczka odpowiedzi w postaci krótkiej rymowanej piosenki o następującej treści:

„Nic z tej gadki nie wynika Trzeba spytać by Skarbnika Jak wytrzyma miejska kasa będą buty na obcasach”.

Śpiewacze spotkanie zakończyło się słodkim poczęstunkiem w postaci tortów z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet oraz debiutu Kumosi w nowych strojach. Podczas koncertu gościli także: Ewa Walczak naczelnik Wydziału Edukacji, Justyna Jezierska inspektor Wydziału Edukacji, Ilona Mamla podinspektor Wydziału Edukacji, Małgorzata Bernatek dyrektor SCK, Anna Limanin dyrektor szkoły, Zenon Ociesa proboszcz parafii Sadek, Piotr Sokołowski wiceprezes Wspólnoty Gruntowej z Sadku oraz rodziny Kumosi.


Komentarze

bez jaj12 March 2011, 11:15 # 1

Ostatnio w Sadku robi się bardzo medialnie. Sołtys działa pełną parą radny tak samo i przewodniczący. Wybory minęły a na innych wsiach radni siedzą ze spokojem na blisko 4 lata i nie mają jaj żeby cokolwiek zrobić u siebie. Wstyd że wybraliśmy takie dziadostwo bez inicjatywy!


wieś spokojna 13 March 2011, 19:24 # 2

najważniejsze pytanie brzmi kto za to wszystko zapłacił ;-) poza strojami bo ta sprawa została w tekście zaznaczona!!! Czas na inne sołectwa ;-) Ludzie do dzieła!!! Tańczyć i śpiewać !!!


kumosia16 March 2011, 19:55 # 3

pieniądze nie są najważniejsze. Wystarczy trochę pomysłu i chęci do pracy. Najważniejsze że Sadek zaczyna żyć. Moze młodzież weżmie z nas przyklad i też sie zorganizuje .Życie jest krótkie. Szkoda czasu na siedzenie przed telewizorem czy komputerem.


kumosia16 March 2011, 20:04 # 4

Pieniądze nie są najważniejsze Wystarczy troche pomysłu i chęci do pracy. Najważniejsze że Sadek zaczyna żyć .Może młodzież weźmie z nas przykład i też się zorganizuje.


Marek Sokołowski17 March 2011, 14:08 # 5

Wsi Spokojna! Za poczęstunek zapłacili organizatorzy. Zapraszał sołtys i Kumosie. Żródeł tego finansowania nie znam, przypuszczam że mogły być to środki własne, potrzebne np do zakupu produktów spożywczych. Ze swej strony mam satysfakcję, że mogłem pomóc w pozyskaniu strojów, zarówno przez zaangażowanie w wymiarze samorzadowym jak przez zaangażowanie osobiste, w tym także finansowe..


Dodaj Komentarz