Dożynek czas..!

W Jastrzębiu i Wysokiej odbyły się dziś gminne dożynki, na którym za polony ziemi dziękowali rolnicy i ogrodnicy z gminy Jastrząb i Szydłowiec. Rolników w naszym powiecie jest coraz mniej, jednak, jednak nie przeszkada to do świętowania i wdzięczności za plony ziemi, także wdzięczności Bogu za dar życia, wzrostu i owocowania.

Mamy bowiem świadomość jak ważny jest dar chleba powszedniego. Taką dziękczynną modlitwę za dar chleba, zanoszono również na dożynkach parafialnych, w szydłowieckiej farze.

Codziennie korzystamy z darów ziemi i pracy rolników, więc czas świętowania po zebranych plonach mocno zakorzenił się w polskiej tradycji.

Z okazji dożynek ziemię szydłowiecką odwiedzili senator Wojciech Skurkiewicz, Leszek Ruszczyk - członek Zarządu Województwa Mazowieckiego i radny wojewódzki Andrzej Łuczycki. W dożynkach w Jastrzębiu i Wysokiej na zaproszenie wójta Zofii Kosno i burmistrza Andrzeja Jarzyńskiego, przybył także przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski.

Ogólnopolskie dożynki z udziałem prezydenta RP, najwyższych władz państwowych i ponad 25 tys. rolników odbyły się dziś także na Jasnej Górze. Święto dziękczynienia było także okazją do modlitwy o to, by nikomu w naszej ojczyźnie nie zabrakło codziennego chleba. Bp Ignacy Dec apelował o szacunek dla polskiej ziemi, o obronę życia i wierność tradycji. Prosił też rolników, by nie wyprzedawali ziemi cudzoziemcom.

Witając przedstawicieli ludzi wsi o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry zauważył, że dziś w naszej ojczyźnie w skrajnym ubóstwie żyje ponad 2 miliony osób, a ubóstwo najczęściej dotyka mieszkańców wsi i małych miasteczek. - To ubóstwo nas wszystkich boli i od nas wszystkich wymaga, aby dzielić się z biedniejszymi od nas i pomagać tym, którzy żyją najbliżej nas – mówił jasnogórski przeor.

Z kolei prezydent RP zauważył, że polski rolnik nieomal zawsze musi się zmagać ze skutkami albo suszy, albo nadmiaru opadu, a miniony rok, był rokiem zdecydowanie bardzo trudnym. - Ale właśnie na tle tego trudnego roku, złej sytuacji pogodowej, lepiej widać wysiłek i efekty tego wysiłku, którymi możemy chwalić się – powiedział Bronisław Komorowski. Dodał, że „widać, że mimo wyjątkowo niesprzyjających warunków pogodowych żniwa mogą przynieść plony na poziomie średniej z okresu wieloletniego, widać także stale trwający postęp modernizacyjny, dzięki któremu polskie rolnictwo skutecznie w dalszym ciągu konkuruje z rolnictwem innych krajów europejskich, widać wzrost poziomu życia wielu rolników na polskiej wsi”.

Na początku Eucharystii starostowie tegorocznych dożynek na ręce Prezydenta RP i przeora jasnej Góry złożyli bochen chleba upieczony z tegorocznych zbiorów zboża. Starostami tegorocznych dożynek byli: Stanisława i Michał Hościło, rolnicy zajmujący się hodowlą bydła, pochodzący z gminy Suchowola w archidiecezji białostockiej.

W kazaniu bp Ignacy Dec przypomniał, że oprócz języka i kultury ziemia jest podstawą bytu narodu, bez ziemi, jak bez domu, człowiek staje się sierotą. Dlatego troska o ziemię musi być podstawą polskiej racji stanu. Apel ten ordynariusz świdnicki powtórzył za słowami bp. Stanisława Napierały z Kalisza, który w ubiegłą niedzielę w czasie dożynek diecezjalnych apelował, aby nie sprzedawać polskiej ziemi obcokrajowcom. Bp Dec przypomniał, że w 2010 r. resort spraw wewnętrznych wydał 264 pozwolenia na zakup w Polsce nieruchomości przez cudzoziemców. – Nie zapominajmy o haśle praojców, tyle wolności, tyle niepodległości, ile własności – wołał biskup świdnicki. Kaznodzieja przypomniał, że rolnicy są nie tylko żywicielami narodu, ale i jego obrońcami. - Nie dajcie się zwieść propagandzie liberalistycznej nagłaśniającej tezę, że obrona poczętego życia jest sprzeczna ze standardami europejskimi. Zabijanie dzieci nienarodzonych to prawdziwy holocaust naszych czasów – powiedział bp Dec. Ze szczególnym apelem ordynariusz świdnicki zwrócił się do kandydatów do parlamentu: „Jak nie chcecie bronić życia w całej rozciągłości, od poczęcia aż do naturalnej śmierci, jak nie chcecie i nie macie zamiaru uchwalać dobrego i słusznego prawa, jak nie macie zamiaru dbać o prawdziwe dobro Ojczyzny, to nie ubiegajcie się o władzę, o fotele poselskie i senatorskie, o fotele ministerialne”.


Dodaj Komentarz