Radni powiatu jarosławskiego bronią krzyża

Radni powiatu jarosławskiego jednomyślnie zaprotestowali wobec wniosku o usunięcie krzyża z sali obrad Sejmu RP oraz innych miejsc publicznych. Pismo w tej sprawie zostało wysłane do marszałka Sejmu i lokalnych posłów. „Krzyż będący symbolem chrześcijaństwa jest na trwałe związany nie tylko z naszą wiarą, kulturą i tradycją. Od ponad 1000 lat towarzyszył Polsce we wszystkich okresach jej dziejów. To znak, który jednoczył Polaków, a w obronie którego wielu naszych rodaków przelewało krew, poświęcało swoje życie i wolność” – napisali radni.

Inicjatorem protestu jest Zbigniew Piskorz, wiceprzewodniczący rady i przewodniczący Jarosławskiego Przymierza Samorządowego. – Jestem katolikiem i uważam, że tak należało postąpić. Trudno milczeć, gdy dzieją się takie rzeczy – mówił w rozmowie z KAI o działaniach zmierzających do usunięcia krzyża z sali sejmowej. Rada powiatu jarosławskiego liczy 25 radnych – 12 z PiS, 8 z PSL, 5 z PO oraz jednego niezależnego, właśnie Zbigniewa Piskorza. W tej kwestii wszyscy byli jednomyślni. – To była inicjatywa zupełnie apolityczna i świecka, nie chciałem w to angażować księży, aby nie było głosów, że Kościół wciąga się do polityki – mówi Piskorz.