Tagi: , ,

Podziękujmy za jego powołanie ...

W Warszawie 2 marca odbyły się uroczystości pogrzebowe zamordowanego w Tunezji salezjanina, ks. Marka Rybińskiego. Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik, przewodniczący Episkopatu Polski.

  • Podziękujmy Panu Bogu za to powołanie, za to światło wiary, które zapalił w sercu młodego księdza i za ten płomień, który płonął tam w tym sercu z miłości do ludzi, do dzieci, do drugiego człowieka - mówił abp Józef Michalik, rozpoczynając Mszę św. pogrzebową. Koncelebrowali ją licznie zgromadzeni kapłani oraz ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej abp Henryk Hoser i sekretarz generalny Episkopatu bp Stanisław Budzik.

  • Odczuwając ból po jego stracie, w wierze Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego szukamy pocieszenia i wzmocnienia - mówił w homilii ks. Sławomir Łubian, inspektor warszawskiej prowincji salezjanów. Wspominając zamordowanego salezjanina podkreślał, że ks. Marek miał w sobie zdolność do przyjaźnienia się z innymi ludźmi, nawiązywania głębokich relacji. „Była w nim wielka potrzeba spotkania się z drugim człowiekiem” – zaznaczał. Dziękował Bogu za życie ks. Marka, a także „za wiarę, że pewnego dnia spotkamy się z nim w Domu Ojca”.