Modlitwa za pomordowanych w Stefankowie i Skłobach.

W kościele parafialnym NSJ w Nadolnej ks. Marian Dybalski 4 kwietnia modlił się w czasie mszy świętej, za 77 mieszkańców Stefankowa, zamordowanych przed 73 laty przez niemieckich okupantów. Po mszy świętej przy pomniku w Centrum miejscowości władze Gminy Chlewiska złożyły kwiaty. W uroczystości wzięło udział kilkanaście osób. Na pomniku uwidoczniono 70 nazwisk zamordowanych mieszkańców. Kolejna Eucharystia, odprawiona będzie 11 kwietnia, o godz. 18, za 246 pomordowanych mężczyzn ze wsi Skłoby. Po tej uroczystości wiązanki kwiatów złożone zostaną pod pomnikiem, w rzucowskim lesie.

Uroczyste upamiętnienie tak licznych ofiar, zapisanych na kartach polskiej martyrologii ma miejsce raz na 5 lat. Ostatnio w 2010 roku.

Nota historyczna. Stefanków. 30 marca 1940 roku w ramach operacji przeciw oddziałowi majora Hubala, Niemcy natknęli się na niewielki oddział polskich żołnierzy na wschód od Stefankowa. Polscy żołnierze ostrzeliwując się przeszli do odwrotu przechodząc przez wieś, co stało się pretekstem do aresztowania 77 mężczyzn ze Stefankowa przez żandarmerię niemiecką z Szydłowca. Niemcy przewieźli ich do Chlewiska, a potem do Szydłowca gdzie w ratuszu rozpoczęli przesłuchania wymuszane torturami. Dnia 4 kwietnia 70 uwięzionych zostało rozstrzelanych na podradomskim Firleju.


Tagi:

Uczcili pamięć mieszkańców Skłob, zamordowanych w 1940 roku

W kościele parafialnym Najświętszego Serca Jezusowego w Nadolnej, ks. proboszcz Marian Dybalski, 11 kwietnia odprawił mszę święta, za 265 mieszkańców Skłob, zamordowanych przez 73 laty, przez niemieckich okupantów. W kazaniu Ksiądz Proboszcz zwrócił uwagę, że wielu ludzi ma obecnie tylko myśli i rozumienie rzeczywistości, tylko ziemskie, doczesne, gdy tym czasem w rzeczywistości życia, jako chrześcijanie mamy dostrzegać aspekt niebieski, nadprzyrodzony, aby być świadkiem Chrystusa, Kościoła i Ojczyzny.

W kwietniu 1940 roku, w dwóch turach 4 i 11 kwietnia, - mówił ks. A. Dybalski- zginęło w wyniku represji okupanta, za pomoc polskim żołnierzom majora Hubala, ponad 300 mężczyzn ze Stefankowa i Skłob. Ich ofiara łączy się z pomordowanym w tym samym czasie w Katyniu, a teraz także z tymi, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem. Oni za jedną Ojczyznę tam i tu, oddali życie, za Polskę. Kaznodzieja na zakończenie zaapelował słowami bł. Jana Pawła II, które to błogosławiony Ojciec Święty skierował do Polaków, w 1979 roku, na krakowskich Błoniach. „Proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię "Polska", raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, - abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, - abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.”

W mszy świętej uczestniczyli licznie: parafianie, rodziny ofiar, oraz władze Gminy Chlewiska. Wójt Krzysztof Adamczyk, przewodniczący Rady Gminy Jerzy Gnat oraz sekretarz Grzegorz Hylicki. W kościele znajduje się pamiatkowa tablica dedykowana pamięci ofiar, którą w 2010 roku poświęcił ordynariusz radomski, ks. bp Henryk Tomasik. Po mszy świętej na grobach pomordowanych i przy pomniku upamiętniającym ich ofiarę, zlokalizowanych przy drodze Stefanków – Chlewiska, przy tak zwanym Zakręcie Rzucowskim, zapalono znicze i złożono wiązanki kwiatów.