Tagi: , ,

Abp Depo na czele Rady ds. Środków Społecznego Przekazu

Wspólne orędzie Kościoła katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji, katecheza w szkole, rozpoczynający się Rok Wiary oraz nowa ewangelizacja – to główne tematy obrad rozpoczętego dziś 358. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu we Wrocławiu. Biskupi ustalili, że tegoroczny Dzień Papieski obchodzony będzie 14 października pod hasłem „Jan Paweł II – Papież Rodziny” i przyjęli list pasterski z tej okazji, który zawierać będzie m.in. apel o politykę rodzinną w Polsce wobec kryzysu demograficznego w dramatycznej skali, jaki nas czeka – poinformował KAI kard. Kazimierz Nycz, przewodniczący Rady Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Biskupi wybrali dziś nowego przewodniczącego Rady Konferencji Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu – abp. Wacława Depo.

Metropolita częstochowski zastąpił abp. Sławoja Leszka Głódzia, który pełnił tę funkcję przez dwie kadencje. Dyrektorem Caritas Polska został na kolejną 5-letnią kadencję ks. Marian Subocz.

Na katolicko-prawosławne orędzie o pojednaniu narodów oczekuję z dużą nadzieją – powiedział dziś KAI abp Józef Michalik. Dokument przygotowywany przez Konferencję Episkopatu Polski i Rosyjski Kościół Prawosławny będzie podpisany 17 sierpnia w Warszawie. Abp Michalik dodał, że dokument będzie dotyczył m.in. „perspektyw głębszego braterstwa między chrześcijanami i narodami”. Ocenił też, że jest to „wyraz odwagi” patriarchy Cyryla i całego Kościoła prawosławnego. Jest to także, dodał przewodniczący KEP, „wyraz posłuszeństwa ze strony Kościoła prawosławnego w Rosji i Kościoła katolickiego w Polsce wobec słów Pana Jezusa, że mamy być braćmi, że to zobowiązuje”. Orędzie to – podkreślił rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch – jest czymś przełomowym. Jest ono owocem trzyletniej pracy przedstawicieli naszego Kościoła i Patriarchatu Moskiewskiego. Dialog ten został rozpoczęty wizytą grupy mnichów z prawosławnego Monasteru Nilskiego w Polsce, na terenie którego podczas wojny byli więzieni polscy oficerowie, zamordowani później w Twerze. Orędzie zawierać będzie refleksję historyczną wokół tego, co działo się miedzy naszymi narodami na przestrzeni wieków, wezwanie do wzajemnego przebaczenia win oraz pojednania, wezwanie do kontynuacji dialogu oraz do wspólnego świadectwa obu Kościołów wobec wyzwań, jakie stwarza otaczający świat i dzisiejsza Europa.


Tagi: ,

Szymański: o ojcostwie pamiętajmy nie tylko w Dniu Ojca

Dzień Ojca jaki obchodzimy 23 czerwca jest okazją do podkreślenia niezastąpionej roli taty w życiu swojego dziecka. Z tej okazji życzę tatom by ich ojcostwo było źródłem satysfakcji i przekonania, że jest to wyjątkowe zadanie w ich życiu - pisze senator Antoni Szymański, socjolog, członek Zespołu ds. Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski. Publikujemy jego wypowiedź:

To prawda, że wielu ojców tego nie rozumie i nie jest zaangażowanych w rolę taty. Czasem mamy ich dzieci oczekują tylko wypełnienia przez nich roli zabezpieczenia materialnego rodziny. Problem bycia dobrym, zaangażowanym, wspierającym i wychowującym tatą, jest szczególny w przypadku rozpadów związków małżeńskich i konkubenckich, które są coraz częstsze i łatwiejsze. W ich wyniku dzieci pozostają z jednym z rodziców, najczęściej z matką. W Polsce setki tysięcy dzieci wychowywanych jest przez samotne matki. W takiej sytuacji kontakt dziecka z ojcem jest osłabiony. Ojcowie wykonują też częściej niż matki prace wymagające opuszczenia miejsca zamieszkania czy wyjazdów na dłuższy czas za granicę, by utrzymać rodzinę – nie ułatwia to kontaktu z dziećmi i bycia ojcem. Media mogłyby wiele w tej sprawie zrobić ukazując niezastąpioną rolę ojców i skutki wychowywania dzieci bez ojców. Najwyższy też czas by ojcostwo zostało dostrzeżone w polityce społecznej państwa, które powinno wspierać ojcostwo i trwałe związki ze względu na dobro dzieci.

W czasie, gdy samotne wychowywanie dzieci staje się coraz większym problemem, konieczne jest podkreślanie, że dla rozwoju dziecka ważny jest udział w ich wychowaniu obojga rodziców, mamy i taty. Dzieci wychowywane bez troskliwego, zaangażowanego w ich wychowanie ojca, mają m.in.: większe problemy w nauce, częściej sprawiają problemy wychowawcze, częściej są sprawcami lub ofiarami przemocy, są gorzej przygotowane do dorosłego życia w tym do ról rodzinnych i zawodowych, są bardziej osamotnione i w trudniejszej sytuacji materialnej, łatwiej dotykają ich różne patologie, częściej mają poczucie zagubienia, porzucenia, braku wartości czy braku poczucia sensu życia. Dlatego trzeba promować ojcostwo i dostrzegać wagę tego problemu w polityce społecznej państwa i lokalnego samorządu. Zachęcam do korzystania ze strony www.tato.net wszystkich, którzy chcą sprzyjać zaangażowanemu ojcostwu, by w ten sposób sprzyjać dzieciom i rodzinom, a w konsekwencji prawdziwemu rozwojowi społecznemu.