Poświęcenie Przedszkola w Krogulczy Suchej

W dniu 13 września „Małe Przedszkole” w Krogulczy Suchej przeżywało uroczystość poświecenia placówki. Publiczna Szkoła Podstawowa w Krogulczy Suchej prowadzi od 1 września b.r. Zespół Wychowania Przedszkolnego. Placówkami kieruje dyrektor Wanda Pysiak. Organizatorem zarówno szkoły i przedszkola jest Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju wsi Krogulcza Sucha i Mokra.

Poświęcenia placówki i krzyża św. do sali przedszkolaków dokonał ks. kan. Bolesław Mikrut, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Orońsku. W uroczystości uczestniczyły całe rodziny dziadkowie, rodzice, dzieci, przedszkolaki oraz zaproszeni goście: Marek Sokołowski przewodniczący Rady Powiatu i Katarzyna Marczykowska, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Alojzowie. Władze Stowarzyszenia reprezentowali prezes Roman Woźniak, wiceprez Justyna Mazur oraz Agata Farbiś.

W procesie wychowawczo-dydaktycznym przedszkola ważną rolę odgrywa także kształtowanie szacunku do Ojczyzny. Przewodniczący Rady Powiatu M. Sokołowski przekazał dla przedszkola godło narodowe oraz flagi państwowe, a także drobne upominki.


Polsko- izraelskie spotkanie młodzieży w Szydłowcu

8 września 2011 roku doszło do długo oczekiwanego spotkania młodzieży z izraelskiej szkoły Hof Hasharon (okolice Tel Awiwu) z młodzieżą szydłowieckiego Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza. Spotkanie młodzieży jest najważniejszym komponentem programu „Zachować pamięć. Kultura i historia dwóch narodów” ". realizowanego przez Ośrodek Rozwoju Edukacji w Warszawie, we współpracy z Yad Vashem, Instytutem Polskim w Izraelu i polskimi szkołami ponadgimnazjalnymi.

Nasza szkoła przystąpiła do projektu rok temu. Jego głównym celem jest przełamywanie stereotypów, uprzedzeń i budowanie więzi na bazie wspólnych zainteresowań. Młodym Izraelczykom Polska kojarzy się głównie z tragedią, która dotknęła ich przodków na ziemiach polskich. Spotkania młodzieży w szkołach są szansą wzajemnego poznania się i ukazania kultury i współczesnego oblicza obydwu narodów.

Spotkanie rozpoczęło się z dwugodzinnym opóźnieniem, ale wreszcie około godz. 14.00 ta z niepokojem oczekiwana chwila nastąpiła. Dwa autokary zaparkowały na parkingu naszej szkoły i młodzi ludzie z Hof Hasharon ( 75 uczniów) witali się ze swoimi polskimi rówieśnikami bez zahamowań z uśmiechem na ustach. Natychmiast wywiązała się nić porozumienia, której nie przeszkodziła bariera językowa – nasi uczniowie mogli wreszcie uwierzyć, że język angielski rzeczywiście służy praktycznej komunikacji. Na szkolnej sali widowiskowej koordynator projektu Joanna Plewa-Dziubek poprowadziła oficjalną uroczystość powitania. Były flagi narodowe i hymny państwowe oraz prezentacje nauczycieli i grup młodzieży. Na finał uczennice klasy trzeciej Beata i Karolina przy wsparciu nowych izraelskich koleżanek i kolegów zaśpiewały po hebrajsku piosenkę „Hallelujah la-’olam”. I nie było już stresów, leków, niepokoju. Kolejnym punktem programu było otwarcie wystawy „Żydzi szydłowieccy - Ocalić od zapomnienia”. Wystawa została przygotowana z użyciem prywatnych zbiorów Sławy Hanusz, szydłowieckiej entuzjastki żydowskiej kultury i historii. Jej kształt końcowy zawdzięczaliśmy również Grażynie Berus, szefowej szkolnej biblioteki oraz nauczycielom jęz. angielskiego. Nawet nie oczekiwaliśmy, że zbiory wzbudzą tak wielkie emocje - szczególnie wśród nauczycieli i izraelskich przewodników, ale młodzież również z zainteresowaniem pochylała się nad eksponatami, takimi jak np. oryginalny dziennik szkolny z przedwojennej szkoły, zeszyt do rachunków, listy, książki i gazety pisane jeszcze w jidysz, przedmioty codziennego użytku i wiele innych. Coś przecież ocalało po przedwojennych żydowskich mieszkańcach Szydłowca. Sława Hanusz wyjaśniała szczegóły z tym związane. Posiliwszy się słodkimi bułeczkami młodzi ludzie w mieszanych polsko – izraelskich grupach udali się do siedmiu klas na warsztaty integracyjno – edukacyjne. Przebiegały w bardzo otwartej atmosferze. Młodzież dowiedziała się wiele o sobie nawzajem, o swoich krajach, a także przygotowała plakaty z haseł typu: SAY NO TO WAR, STOP THE HATE, LET’S MAKE FRIENDS.


Rozmowa z Markiem Jurkiem o Polsce, w Szydłowcu..

Marek Jurek 13 września w Szydłowcu spotkał się z działaczami i sympatykami Prawicy Rzeczpospolitej Polskiej. Towarzyszyli mu kandydaci partii w wyborach do Sejmu Artur Swend i Barbara Berus i Lucyna Wiśniewska kandydująca w wyborach do Senatu. Lider Prawicy RP odpowiadał na pytania uczestników spotkania i odniósł się do obecnej sytuacji Polski i Polaków.

Zdaniem Marka Jurka rozszerzenie Unii zamieniło się w przyłączenie do niej krajów środkowoeuropejskich. Widać wyraźnie negatywne skutki zmniejszenie wagi głosu Polski przyjętego w Traktacie Lizbońskim. Dotyczy to każdego z nas, osłabia się bowiem rola Polski. Gorsze warunki funkcjonowania ma gospodarka, choćby w wyniku przyjęcia niekorzystnych dla Polski regulacji dotyczących limitów emisji CO2, zaś rolnicy pozostają przy niższych kwotach dopłat jak w krajach tzw. dwunastki. Zdecydowanie więc sprzeciwiamy się rezygnacji z własnej waluty złotego i przyjęcia euro do czego dąży Platforma jak i PiS. Zdaniem Marszała Jurka obie partie w istocie niewiele się różnią. Szczególnie jeśli chodzi o obronę wartości katolickich.

Świadczy o tym postawa w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Następuje w wyniku jego przyjęcia, marginalizacja pozycji Polski. Świadczy o tym choćby postawa Niemiec w sprawie gazociągu Nord Stream i portu w Świnoujściu. Rodzi się pytanie co będzie z polityką bezpieczeństwa energetycznego?