Tagi: ,

Abp Michalik: głos patriarchy Cyryla współbrzmi z głosem papieży

Mianem wielkiego wydarzenia określił abp Józef Michalik prawosławne uroczystości na Grabarce i zakończoną wczoraj pierwszą wizytę w Polsce patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla I. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przyznał, że po raz pierwszy odwiedził duchowe centrum polskiego prawosławia, ale Kościół ten nie jest mu obcy, gdyż stanowi ważną część społeczeństwa polskiego.

Na sugestię dziennikarza KAI, że głos patriarchy Cyryla współbrzmi z tym, co głoszą polscy biskupi, abp Michalik odpowiedział: „Podzielam to zdanie, ale powiem więcej - to jest ten sam głos, który słyszymy od Jana Pawła II i Benedykta XVI. Myślę, że jest to wspólne wołanie, które dzięki temu zabrzmi skuteczniej. Ma szansę dotknąć wszystkich serc i umysłów i pozwoli zauważyć, że dzisiejsze czasy domagają się współdziałania i wspólnego głosu Kościołów - prawosławnego i rzymskokatolickiego”.

Na pytanie, czy podpisane w Warszawie przesłanie do narodów Polski i Rosji będzie przełomem we wzajemnych stosunkach, abp Michalik odpowiedział, że jest to przede wszystkim krok duszpasterski. „Aspirujemy do tego, żeby dotknąć umysłów i sumień ludzkich, żeby na tym poziomie relacji międzyludzkich zaistniał nowy początek, żebyśmy na siebie spojrzeli innym wzrokiem, zauważyli wspólne sukcesy, szanse i zagrożenia” – stwierdził przewodniczący KEP.


„Polska wymiera” – kazanie, które bije rekordy w internecie

„Polska wymiera” – kazanie, które bije rekordy w internecie- Żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią a rodzina stawiana jest wśród priorytetów życiowych przez 82 proc. ankietowanych młodych ludzi, ale w praktyce potem 30 proc. zawartych małżeństw rozpada się – przypomniał Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Poniżej pełna treść homilii wygłoszonej 16 października we Wrocławiu przez ks. abp. Józefa Michalika, w 90. rocznicę urodzin ks. kard. Henryka Gulbinowicza: „Najdostojniejszy i Drogi Księże Kardynale Jubilacie, Drogi Arcybiskupie Józefie – Gospodarzu archidiecezji, Czcigodni Konfratrzy i Bracia w posłudze, Drodzy Bracia i Siostry Święta Jadwiga Śląska, patronka dnia dzisiejszego to niezwykła niewiasta. Córka bawarskiej arystokracji wychodzi za mąż za Henryka Brodatego, dziedzica Księstwa Śląskiego; ma 16 lat, ale do życiowych zadań jest dobrze przygotowana. Troską macierzyńską obejmuje nie tylko męża i siedmioro dzieci, ale uczy się języka polskiego, aby być bliżej ludzi i to tych najbiedniejszych, dla których będzie miała otwarte dłonie i serce.

W niełatwych, wojennych czasach stanie obok syna Henryka Pobożnego, aby bronić granic przed najazdem mongolskim (1241r.) a swoją mądrość i siłę charakteru umacnia wiarą, z której czerpie natchnienia do codziennej ofiary z życia na rzecz innych. I może to, co najważniejsze w jej życiu to atmosfera przywiązania do Kościoła, jaką żyła i jaką przekazała Śląskowi ta matka i zakonnica, wychowawczyni i opiekunka ubogich, niewiasta niezwykłej odwagi, mądrości i czynów, które budziły uznanie u Boga i ludzi, bo były zakorzenione w miłości. Przez całe życie czuła się córką Kościoła i wierną uczennicą Chrystusa, którego nauczanie brała na serio. To On, nasz Zbawiciel, wskazywał jej drogę do świętości. Można by, a nawet trzeba pytać, czy my chrześcijanie współcześni potrafimy dosłyszeć nauczanie naszego Nauczyciela – Chrystusa? Ten jest Jego uczniem, więcej, bratem, siostrą i matką, kto słucha słowa Bożego i wypełnia je (por. Mk 3, 31nn).

Przed chwilą usłyszeliśmy wraz z apostołami, że Panu Jezusowi zależy na nas, że każdy z nas jest Mu potrzebny: Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili. … To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali (J 15, 16 nn). A zatem chrześcijanie są wybrani i przynoszą owoc trwały, potrzebny światu, jeśli miłują Boga i wzajemnie się miłują. Świat i ludzie, i każdy z nas potrzebuje miłości. Tęsknimy za szczęściem i miłością, ale jakże łatwo wpadamy w pułapki miłości zafałszowanej, udawanej i bierzemy za szczere złoto coś, co się zaledwie świeci, błyszczy z daleka, ale nie ma należytego ciężaru i rozmywa się w słońcu prawdy.


Tagi: , ,

Przemyśl: biskupi apelują o modlitwę za abp. Michalika

Z apelem o modlitwę za abp. Józefa Michalika zwrócili się biskupi pomocniczy archidiecezji przemyskiej: Adam Szal i Stanisław Jamrozek. Prośba ma związek z rozprawą sądową przeciwko metropolicie, która odbędzie się w najbliższy czwartek, 12 marca, przed sądem w Przemyślu. Z pozwem przeciwko abp. Michalikowi wystąpiła prezes stowarzyszenia Stop Stereotypom Małgorzata Marenin. Chodzi o jego słowa wypowiedziane podczas świętowania we Wrocławiu 90. urodzin kardynała Henryka Gulbinowicza.

W homilii abp Michalik zwrócił uwagę na zagrożenia, jakie niosą częste rozwody, w wyniku czego dzieci pozostawiane są bez pełnej rodziny. „Wiele dziś się mówi i słusznie o karygodnych nadużyciach dorosłych wobec dzieci. Tego rodzaju zła nie wolno tolerować, ale nikt nie odważy się pytać o przyczyny, żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią, z promocją fałszywej, egoistycznej miłości między ludźmi. Nikt nie upomina się za dziećmi cierpiącymi przez brak miłości rozwodzących się rodziców, a to są rany bolesne i długotrwałe. Na naszych oczach następuje promocja nowej ideologii gender. Już kilkanaście najważniejszych uniwersytetów w Polsce wprowadziło wykłady z tej nowej i niezbyt jasnej ideologii, której programową radę stanowią najbardziej agresywne polskie feministki, które od lat szydzą z Kościoła i etyki tradycyjnej, promują aborcję i walczą z tradycyjnym modelem rodziny i wierności małżeńskiej” – mówił wtedy metropolita przemyski.

Według Małgorzaty Marenin wypowiedź ta poniża w oczach opinii publicznej rodziców samotnie wychowujących swoje dzieci. Jak stwierdziła, arcybiskup obraził ją swoimi słowami i dlatego skierowała sprawę do Sądu Rejonowego we Wrocławiu. Ten jednak postanowił ją umorzyć, uzasadniając, że wypowiedź „nie wyczerpuje znamion przestępstwa, co jest konieczne do wdrożenia postępowania karnego”. Marenin odwołała się od tamtego orzeczenia, a po oddaleniu odwołania wniosła pozew cywilny, tym razem do Sądu Okręgowego w Przemyślu. „Prosimy o solidarność z Księdzem Arcybiskupem wyrażoną przez pamięć w modlitwie w najbliższą niedzielę, a także w czwartek, 12 marca” – piszą biskupi Szal i Jamrozek. „W sytuacji przegłosowanej przez Sejm Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, będącą ukrytym sposobem promowania ideologii gender, tamte słowa naszego Pasterza okazały się prorocze. Jak się dowiadujemy, z czwartkowego wydarzenia chce się uczynić medialny zamęt, co tym bardziej potęguje dotkliwe ataki na osobę naszego Pasterza” – kontynuują biskupi. Zapewniają również o swojej solidarności z metropolitą przemyskim i zachęcają do duchowej łączności z nim poprzez modlitwę.