Oświadczenie Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy

Od 20 lat mamy do czynienia z wciąż ponawianymi próbami zakłamywania biografii Lecha Wałęsy, a w konsekwencji również i polskiej historii. W tym destrukcyjnym dziele, niestety, uczestniczą również sądy. Wydają one wyroki sprzeczne z udokumentowaną wiedzą historyczną.

Ofiarą tak pojętej „prawdy sądowej” stał się m.in. Krzysztof Wyszkowski.

Chcąc przerwać ten proces destrukcji polskiego życia publicznego, my, niżej podpisani – po zapoznaniu się z opracowaniami badawczymi oraz zawartymi w nich dokumentami historycznymi, których prawdziwość nie została podważona przez żadne poważne publikacje naukowe – stwierdzamy, iż według aktualnego stanu wiedzy:


Śp. Krzysztof Bernatek. W ostatniej drodze, pożegnali go: kapłani, bliscy, przyjaciele, koledzy i znajomi

W Sadku i Szydłowcu 9 czerwca w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego, odbyły się ceremonie pogrzebowe śp. Krzysztofa Bernatka, długoletniego sekretarza Powiatu Szydłowieckiego, jednego z liderów koalicji powiatowej oraz przez wiele lat nauczyciela i pedagoga w Zespole Szkół im. KOP i Zespole Doradców Metodycznych w Szydłowcu. Zmarł mając 58 lat.

Mszy świętej żałobnej, przewodniczył ks. Piotr Klepaczewski, koncelebrowało ją wraz z nim 5. kapłanów, w tym szydłowiecki dziekan ks. kan. Adam Radzimirski. Ceremonie przy trumnie i na cmentarzu w Szydłowcu, gdzie złożono doczesne szczątki do grobu, poprowadził proboszcz parafii MB Bolesnej ks. Zenon Ociesa. W tych żałobnych ceremoniach towarzyszyły rodzinie zmarłego Krzysztofa, liczne osoby: koledzy i koleżanki że Starostwa Powiatowego, ze Szkoły i Ośrodka Doradztwa Metodycznego, przedstawiciele samorządów, sąsiedzi, znajomi z Sadku, Końskich, Radomia i wielu, bardzo wielu życzliwych i współczujących ludzi. Chrześcijańska nadzieja pełna jest nieśmiertelności i ma moc nadania cierpieniom i bólowi, nadprzyrodzonego sensu. Śp. Krzysztof Bernatek, jak wspominają go przyjaciele, był człowiekiem różnorodnych pasji, wielu życiowych planów, społecznikiem zaangażowanym w życie społeczności lokalnej i jednocześnie oddanym swojej rodzinie, kochającym mężem, i ojcem. Wyróżniony został tytułem "Zasłużony dla Ziemi Odrowążów". W to stowarzyszenia samorządów powiatowych obejmujące cztery powiaty, był w ostatnich latach szczególnie zaangażowany.

We wspomnieniu ks. prałat Wojciech Gorlicki napisał "Wierzę, że u kresu tej przerwanej ziemskiej drogi zaczęła się dla Krzysztofa piękna niebieska autostrada u boku Chrystusa, któremu Go polecam. Dziękuję Krzysiu za dar spotkania i do zobaczenia w Niebie..." Składamy wyrazy współczucia dla Najbliższych i wszystkich dotkniętych bólem rozstania, z modlitwą: Odpoczywaj w pokoju wiecznym z Chrystusem. R.I.P.